Główne objawy udaru niedokrwiennego mózgu faktycznie to niedowład połowiczy, zaburzenia świadomości oraz zaburzenia mowy. W praktyce – jeżeli ktoś nagle traci siłę w jednej ręce lub nodze, nie potrafi wyraźnie mówić lub zaczyna być zdezorientowany, warto natychmiast podejrzewać udar i działać według zasady „czas to mózg”. Im szybciej rozpoznasz te objawy, tym większa szansa na uratowanie życia albo ograniczenie trwałych uszkodzeń neurologicznych. Na oddziałach ratunkowych i w ratownictwie medycznym stosuje się protokoły FAST (Face, Arms, Speech, Time), które właśnie te symptomy podkreślają. Ważne jest też, żeby nie dać się zwieść nietypowym prezentacjom – czasem objawy udaru są subtelne, np. tylko niewyraźna mowa czy opadnięty kącik ust. Moim zdaniem zawsze lepiej zareagować za szybko niż przegapić kluczowy moment. W praktyce, nawet jeśli nie jesteś lekarzem, rozpoznanie tych objawów i szybkie wezwanie pomocy naprawdę ratuje życie. Warto wiedzieć, że inne zaburzenia jak drgawki czy gorączka nie są typowe dla udaru niedokrwiennego, choć mogą się zdarzyć w ciężkich postaciach. Generalnie, prawidłowa identyfikacja tych trzech głównych objawów powinna być podstawą działania w każdej branży medycznej.
Wybór innej odpowiedzi niż niedowład połowiczy, zaburzenia świadomości i zaburzenia mowy świadczy najczęściej o myleniu objawów udaru z innymi schorzeniami neurologicznymi lub kardiologicznymi. Przykładowo, nadpobudliwość ruchowa, drgawki czy dreszcze to raczej oznaki napadów padaczkowych albo silnych infekcji, a nie klasycznego udaru niedokrwiennego. Z mojego doświadczenia wielu ludzi kojarzy objawy udaru ze spektakularnymi drgawkami, co wynika z filmów czy seriali, ale w rzeczywistości dużo częściej mamy do czynienia z nagłymi trudnościami w poruszaniu kończyną, problemami z mową, czasem z utratą przytomności. Duszność spoczynkowa, męczący kaszel czy omdlenie to z kolei symptomy sugerujące problemy z sercem lub układem oddechowym, np. niewydolność serca albo zapalenie płuc, a nie udar mózgu. Sinoczerwone zabarwienie skóry, niepokój ruchowy czy zaburzenia orientacji mogą pojawiać się w zatruciach, zaburzeniach metabolicznych bądź przy ostrych zaburzeniach psychicznych, ale nie są charakterystyczne dla ostrego udaru niedokrwiennego. Typowym błędem myślowym jest też przecenianie dramatycznych objawów i pomijanie tych „cichych”, czyli właśnie jednostronnego niedowładu czy dysfazji. W standardach medycznych (np. AHA, European Stroke Organisation) zawsze podkreśla się konieczność szybkiego rozpoznania utraty funkcji neurologicznych, bo tylko wtedy można zastosować skuteczne leczenie – trombolizę lub trombektomię. W praktyce, jeśli ktoś myli objawy udaru z innymi chorobami, może opóźnić właściwą interwencję, co niestety często kończy się trwałą niepełnosprawnością pacjenta. Najważniejsze: udar niedokrwienny to nagłe objawy neurologiczne – a nie ogólnoustrojowe czy niespecyficzne zaburzenia ruchowe.