Odpowiedź jest prawidłowa, bo przy cukrzycy obcinanie paznokci u stóp bez zaokrąglania płytki jest jedną z podstawowych zasad profilaktyki stopy cukrzycowej. Chodzi o to, żeby nie dopuścić do wrastania paznokci w wał paznokciowy, co często prowadzi do bolesnych stanów zapalnych, a nawet poważnych infekcji. U osób z cukrzycą każda, nawet pozornie błaha rana na stopie, goi się wolniej, a ryzyko powikłań jest naprawdę spore. Moim zdaniem, jeśli ktoś raz zobaczył stopę cukrzycową, to już zapamięta, że lepiej poświęcić temu tematowi parę minut więcej i nie kombinować z kształtem paznokcia. Standardowo zaleca się obciąć paznokieć równo, żeby jego krawędzie nie zachodziły na skórę ani nie wbijały się w nią. W branży pielęgniarskiej mówi się nawet, że 'zaokrąglony paznokieć to wrastający paznokieć'. Dobrą praktyką jest też używanie własnych, zdezynfekowanych narzędzi i dokładna obserwacja skóry wokół paznokci – już małe zaczerwienienie powinno wzbudzić czujność. Oprócz tego, systematyczna kontrola stóp, noszenie odpowiednio szerokiego obuwia i codzienna higiena, to podstawa. Naprawdę, lepiej zapobiegać niż potem leczyć poważne powikłania.
Jeśli chodzi o pielęgnację stóp u osób z cukrzycą, na pierwszy plan zawsze wysuwa się profilaktyka powikłań, zwłaszcza tych związanych z ranami i infekcjami. Wybierając błędne podejścia, łatwo pominąć istotę tej profilaktyki. Mycie stóp tylko raz w tygodniu to zdecydowanie za rzadko; codzienna higiena jest konieczna, bo pozwala szybko wychwycić ewentualne otarcia, pęknięcia czy zaczerwienienia – takie drobiazgi u cukrzyka mogą się przerodzić w poważny problem. Noszenie obcisłych skarpet to z kolei typowy, ale całkiem niebezpieczny błąd – ucisk pogarsza ukrwienie stóp, a to u diabetyków już z założenia bywa słabsze, poza tym zwiększa ryzyko otarć i odcisków. Obcinanie paznokci przez zaokrąglanie płytki to na pierwszy rzut oka wygląda jak logiczne rozwiązanie, bo wydaje się, że paznokieć wtedy mniej haczy, ale w praktyce prowadzi to często do wrastania paznokcia w wał paznokciowy. Wrastający paznokieć u cukrzyka może być początkiem poważnej infekcji, która leczy się trudno i długo, czasem kończy się nawet amputacją palca. Z mojego doświadczenia wielu pacjentów myśli, że zaokrąglony paznokieć wygląda 'zdrowiej', ale to właśnie ta praktyka jest niebezpieczna, zwłaszcza przy neuropatii cukrzycowej, kiedy czucie jest osłabione i nie zawsze od razu zauważymy problem. Kluczowe jest zrozumienie, że pielęgnacja stóp u osób z cukrzycą wymaga konsekwencji, wyczulenia na szczegóły i znajomości specyfiki tej choroby. Tylko przestrzeganie dobrych praktyk, takich jak obcinanie paznokci na prosto bez zaokrąglania, codzienna higiena czy noszenie luźnych, przewiewnych skarpet, daje realną szansę na uniknięcie poważnych powikłań.