Osoba po udarze niedokrwiennym lewej półkuli mózgu, szczególnie z uszkodzeniem ośrodka Broki, doświadcza tzw. afazji ruchowej – to znaczy, że rozumie mowę, ale ma ogromne trudności z jej ekspresją. Dlatego zadawanie krótkich, prostych pytań, na które można odpowiedzieć pojedynczym słowem lub gestem, jest zdecydowanie najskuteczniejszym podejściem. W praktyce wygląda to tak, że zamiast pytać „Jak się dziś czujesz i czy boli cię głowa?” lepiej zapytać po kolei: „Boli cię głowa? Tak czy nie?”, „Chcesz się napić?” itd. W branży opiekuńczej to właściwie podstawa pracy z osobami z afazją – takie postępowanie pozwala podopiecznemu zachować poczucie sprawczości i godności, bo sam może udzielać odpowiedzi, nawet jeśli są one bardzo krótkie. Moim zdaniem, spokojne tempo rozmowy, użycie wspierających gestów albo obrazków też bywa bardzo pomocne. Warto pamiętać, że osoby z afazją ruchową często są sfrustrowane niemożnością wyrażenia myśli, więc cierpliwość i dostosowanie komunikacji do ich możliwości ma tutaj kluczowe znaczenie. To też jest zgodne z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Neurologicznego oraz z praktyką logopedyczną – krótkie, jasno zadane pytania, bez nacisku na pełne zdania, są najlepszym sposobem na efektywną komunikację.
Osoby z afazją ruchową po udarze w lewej półkuli mózgu doświadczają poważnych problemów z mówieniem, podczas gdy ich rozumienie mowy często pozostaje w miarę zachowane. To pułapka myślowa polega na przekonaniu, że wystarczy ponaglać lub podpowiadać, by pacjent wypowiedział słowo – niestety, mechaniczne powtarzanie czy poganianie zwykle tylko potęguje stres i blokadę. Złożone pytania wymagające pełnych zdań są po prostu zbyt trudne – nawet osoby bez afazji mają czasem z nimi problem, a tutaj chodzi o istotne fizjologiczne ograniczenie emisji mowy. Z mojego doświadczenia wynika, że frustracja podopiecznego rośnie wprost proporcjonalnie do długości pytania czy liczby oczekiwanych słów w odpowiedzi. Wyłączna komunikacja niewerbalna, choć bywa pomocna w niektórych przypadkach, nie daje poczucia udziału i podmiotowości – osoba z afazją ruchową wciąż często potrafi pojedynczo odpowiedzieć na proste pytanie, więc nie ma powodu rezygnować całkowicie z werbalnych prób porozumienia. Standardy opieki sugerują maksymalne uproszczenie komunikatów, skracanie pytań, stosowanie pauz i dawanie czasu na odpowiedź. W praktyce chodzi o umożliwienie pacjentowi wyrażania się w zakresie, na jaki pozwalają mu obecne możliwości neurologiczne. Niestety, zbyt wymagające pytania czy presja na mówienie tylko pogłębiają izolację i utrudniają rehabilitację. Komunikacja powinna być oparta na szacunku, cierpliwości i realnej ocenie stanu pacjenta, dlatego krótkie, proste pytania są najlepszym rozwiązaniem i sprawdzają się w codziennej pracy pielęgniarskiej, opiekuńczej oraz rehabilitacyjnej.