Objawy takie jak silny ból głowy, nagłe zaburzenia mowy, opadnięcie kącika ust po jednej stronie oraz trudności z utrzymaniem równowagi są bardzo charakterystyczne dla udaru mózgu. W praktyce opiekuna oznacza to, że należy jak najszybciej zareagować – najlepiej zadzwonić pod numer alarmowy 112 i przekazać dokładny opis objawów. Z mojego doświadczenia wynika, że szybka reakcja i rozpoznanie tych objawów może uratować życie albo przynajmniej ograniczyć powikłania po udarze. Standardy postępowania, jak chociażby wytyczne Europejskiego Towarzystwa Neurologicznego, podkreślają wagę czasu – im szybciej pacjent trafi do szpitala, tym większa szansa na skuteczne leczenie, na przykład podanie leków trombolitycznych. Warto zapamiętać skrót FAST – czyli Face (twarz), Arm (ręka), Speech (mowa), Time (czas) – to pomaga szybko sprawdzić objawy udaru. Praktycznie patrząc, opiekunka powinna także zadbać o bezpieczeństwo podopiecznego, ułożyć go w bezpiecznej pozycji i nie podawać nic do picia czy jedzenia, bo może dojść do zaburzeń połykania. Moim zdaniem każdy, kto pracuje z osobami starszymi, powinien umieć rozpoznać te objawy, bo udar jest niestety bardzo częsty w tej grupie wiekowej i tutaj liczy się każda minuta.
Podanie błędnej odpowiedzi w tym przypadku często wynika z mylenia objawów różnych poważnych schorzeń u osób starszych, bo niektóre symptomy naprawdę się ze sobą pokrywają. Na przykład hiperglikemia, czyli wysoki poziom cukru we krwi, rzeczywiście może powodować ból głowy, osłabienie czy nawet pewne zaburzenia świadomości, ale raczej nie daje typowych dla udaru objawów takich jak asymetria twarzy czy nagłe zaburzenia mowy. Hipokaliemia, czyli niedobór potasu, też potrafi być groźna, bo prowadzi do osłabienia mięśni, zaburzeń rytmu serca, a nawet problemów z oddychaniem, jednak nie powoduje charakterystycznego opadania kącika ust albo gwałtownych zaburzeń równowagi i mowy. Zawał serca, chociaż bardzo poważny, zwykle objawia się silnym bólem w klatce piersiowej promieniującym do lewej ręki, dusznością i potami, a nie nagłą asymetrią twarzy. Moim zdaniem często zdarza się, że ludzie łączą ból głowy z poważnymi chorobami serca, bo to dość uniwersalny objaw, ale tutaj liczy się szybkie wyłapanie specyficznych sygnałów jak np. połowiczy niedowład czy zaburzenia artykulacji. Praktyka pokazuje, że mieszanie tych pojęć może prowadzić do niebezpiecznego opóźnienia pomocy. Dobre praktyki w opiece nad seniorami wymagają, by umieć rozróżniać te schorzenia na podstawie objawów i nie próbować na siłę „dopasowywać” ich do mniej typowych jednostek chorobowych. Warto też pamiętać, że szybkie rozpoznanie udaru znacząco poprawia rokowania, dlatego uważne obserwowanie i znajomość typowych objawów są kluczowe. W branży opiekuńczej bardzo często powtarza się, że „czas to mózg” – im szybciej podejmiemy odpowiednie działania, tym lepiej dla podopiecznego.