Zadanie wykonywania ćwiczeń biernych należy do opiekunki, bo to ona przejmuje aktywność za podopiecznego, który z różnych przyczyn nie jest w stanie samodzielnie poruszać kończynami. W praktyce, ćwiczenia bierne to takie ruchy, gdzie to właśnie opiekunka lub inna przeszkolona osoba porusza stawami podopiecznego, odtwarzając fizjologiczny zakres ruchu – bez udziału siły mięśni chorego. Takie ćwiczenia są zalecane po konsultacji z neurologiem czy rehabilitantem, zwłaszcza u osób po udarach, z porażeniami czy głębokimi osłabieniami mięśniowymi. Z mojego doświadczenia wynika, że szczególnie trzeba uważać na tempo i płynność ruchów – nie wolno ciągnąć na siłę czy narażać stawów na urazy. Opiekunka musi znać zalecenia lekarza i wiedzieć, jak rozpoznać ból czy niepokojące objawy u podopiecznego. W branżowych standardach opieki, takich jak wytyczne PTPR czy IFSPT, podkreśla się wagę współpracy z fizjoterapeutą i regularnej kontroli postępów. Właściwie wykonywane ćwiczenia bierne zmniejszają ryzyko odleżyn, przykurczów i poprawiają krążenie, a to są bardzo konkretne i wymierne korzyści. Moim zdaniem, to jedna z podstawowych umiejętności opiekunki pracującej z osobą niesamodzielną – bo nawet najlepiej zmotywowany podopieczny nie zdoła samodzielnie wykonać ćwiczeń biernych bez pomocy.
Wiele osób myśli, że ćwiczenia bierne to po prostu jakakolwiek aktywność fizyczna wykonywana przez podopiecznego, czasem z pomocą czy zgodnie z instrukcją. Jednak to nie jest zgodne z rzeczywistością medyczną. Ćwiczenia bierne, w sensie technicznym, oznaczają ruchy wykonywane przez osobę trzecią, bez aktywnego udziału mięśni podopiecznego. Podopieczny samodzielnie nawet z przyrządami nie jest w stanie przeprowadzić ćwiczeń biernych, bo wtedy byłoby to już działanie czynne lub wspomagane. Instrukcja opiekunki lub jej wskazówki mogą być pomocne, ale nie zmienia to faktu, że w ćwiczeniach biernych bierze się odpowiedzialność za ruch w stawie i kontrolę zakresu – a to wymaga praktyki, umiejętności i czujności. Typowym błędem myślowym jest tu mylenie ćwiczeń biernych z czynnymi lub czynno-biernymi, gdzie podopieczny podejmuje choćby minimalny wysiłek. W rzeczywistości, tylko opiekunka (lub inna upoważniona osoba) może odpowiednio przeprowadzić zalecone przez neurologa ćwiczenia bierne, minimalizując ryzyko urazów i zapewniając oczekiwany efekt fizjoterapeutyczny. Branżowe zalecenia, np. te publikowane przez KIF czy Polskie Towarzystwo Fizjoterapii, wyraźnie rozdzielają odpowiedzialność i zakres interwencji w tej dziedzinie. Warto pamiętać, że niepoprawne wykonanie ćwiczeń przez osobę bez przygotowania może być wręcz niebezpieczne – dlatego zawsze trzeba polegać na przeszkolonej opiekunce lub fizjoterapeucie. Praktyka pokazuje, że powtarzanie błędnych wzorców może prowadzić do sztywnienia stawów, odleżyn czy pogorszenia ogólnej sprawności, dlatego tak istotne jest rozumienie tego rozgraniczenia.