Nieprawidłowa harmonijna korespondencja siatkówkowa jest rozpoznawana wtedy, gdy kąt obiektywny (czyli rzeczywisty, anatomiczny kąt zeza mierzony na synoptoforze) jest równy kątowi anomalii, a kąt subiektywny (odczuwany przez pacjenta, czyli to, jak pacjent kompensuje zez widzeniem obuocznym) wynosi zero. Właśnie taką sytuację mamy w tym pytaniu: kąt obiektywny +10°, kąt subiektywny 0°, kąt anomalii +10°. To oznacza, że mózg pacjenta wytworzył sobie takie połączenia siatkówkowe, które pozwalają mu widzieć podwójnie przesunięte obrazy jako jeden – czyli kompensuje zez poprzez nieprawidłowe powiązanie elementów siatkówki. W praktyce to zjawisko jest dość częste u dzieci z zezem wrodzonym czy długo utrzymującym się i ma duże znaczenie w postępowaniu ortoptycznym. Wskazuje to, że klasyczne ćwiczenia na przywrócenie widzenia obuocznego często są bardzo trudne, bo pacjent nie odczuwa podwójnego widzenia – a przez to leczenie musi być odpowiednio zaplanowane. Odpowiedź ta pokrywa się ze standardami badania okulistycznego i ortoptycznego, gdzie właśnie taki układ kątów jednoznacznie świadczy o nieprawidłowej harmonijnej korespondencji siatkówkowej. Warto pamiętać, że odróżnienie tej sytuacji od nieprawidłowej nieharmonijnej korespondencji ma fundamentalne znaczenie dla dalszego postępowania i rokowania – moim zdaniem każdy specjalista powinien sprawnie rozpoznawać te niuanse.
Wśród odpowiedzi dotyczących korespondencji siatkówkowej łatwo się pomylić, bo nazwy są bardzo podobne, a różnica leży w szczegółach matematycznych i funkcjonalnych. Jeśli wybierzesz „prawidłową ustaloną” albo „prawidłową zamierzoną”, to znaczy, że zakładasz brak zmian w połączeniach siatkówki – czyli typową sytuację osoby bez zeza lub z dobrze skorygowanym zezem, gdzie kąty obiektywny i subiektywny są równe, a kąt anomalii wynosi zero. Tak jednak nie jest w tym pytaniu – bo mamy wyraźnie różnicę między kątem obiektywnym i subiektywnym, a kąt anomalii nie jest zerowy. To już wyklucza prawidłową korespondencję siatkówkową. Z kolei „nieprawidłowa nieharmonijna” jest często wybierana przez osoby, które sądzą, że każda niezgodność kątów to już przypadek nieharmonijny. Ale tu trzeba pamiętać, że nieharmonijna korespondencja zachodzi wtedy, gdy kąt anomalii jest różny od kąta obiektywnego i subiektywnego (np. kąt obiektywny +15°, kąt subiektywny +5°, kąt anomalii +10°). To jest ważna różnica – w naszym przykładzie kąt anomalii i obiektywny są równe. Typowym błędem jest skupianie się tylko na tym, czy coś jest „prawidłowe” czy „nieprawidłowe”, a nie patrzenie na matematyczną zależność między kątami. Moim zdaniem najlepszym podejściem jest zawsze rozpisać sobie te kąty i sprawdzić, które się pokrywają, bo wtedy najłatwiej uniknąć pomyłek. W praktyce rozpoznanie typu korespondencji siatkówkowej przekłada się na skuteczne planowanie terapii ortoptycznej, więc warto dobrze rozumieć te definicje i nie bazować tylko na intuicji językowej.