Zawód: Ortoptystka
Kategorie: Zaburzenia widzenia Terapia ortoptyczna
To jest zdecydowanie właściwe podejście! Prawidłowa korespondencja siatkówek to kluczowy warunek, żeby ćwiczenia na cheiroskopie miały sens i dawały oczekiwane rezultaty. Chodzi o to, że obrazy padające na siatkówki obu oczu muszą być odpowiednio „sparowane” w mózgu – tylko wtedy układ nerwowy może efektywnie rozwijać widzenie obuoczne i koordynację wzrokową. Bez tego ćwiczenia cheiroskopowe czasami po prostu nie działają albo wręcz pogłębiają problem, bo pacjent zaczyna utrwalać niewłaściwe schematy widzenia. Z mojego doświadczenia, jeśli ktoś ma nieprawidłową korespondencję siatkówek (np. podczas zeza czy anomalii sensorycznych), to najpierw robi się terapię ukierunkowaną na korekcję tej korespondencji. Dopiero potem wdrażamy takie narzędzia jak cheiroskop. W dobrych praktykach optometrii i ortoptyki bazuje się właśnie na takim podejściu. Warto też pamiętać, że prawidłowa korespondencja siatkówek pośrednio wpływa na sukces terapii widzenia i skraca jej czas – moim zdaniem to jest ogromna zaleta, bo pacjent szybciej widzi efekty i mniej się zniechęca. Fajnie też, że coraz częściej na kursach i szkoleniach zwraca się na to uwagę, a nie wszyscy początkujący ortoptyści o tym pamiętają. Cheiroskop to świetne narzędzie, ale tylko jeśli stosujemy je po spełnieniu tego bazowego kryterium!