Objawy takie jak obustronne, często niesymetryczne opadnięcie powieki górnej, które się nasila przy zmęczeniu i patrzeniu w górę oraz obecność problemów z mową i chodzeniem są wręcz podręcznikowym obrazem miastenii (dokładniej miastenii rzekomoporaźnej, czyli miastenia gravis). Kluczowe tutaj jest to, że w miastenii dochodzi do zaburzenia transmisji nerwowo-mięśniowej, co powoduje szybkie męczenie się mięśni, zwłaszcza właśnie tych odpowiedzialnych za ruchy powiek, mięśnie gałkoruchowe oraz mięśnie gardła i kończyn. W praktyce klinicznej takie objawy jak opadnięcie powiek po dłuższym patrzeniu w górę czy pogarszanie się mowy pod koniec dnia są na tyle charakterystyczne, że lekarze od razu podejrzewają miastenię. Często wykorzystuje się testy farmakologiczne (np. test z edrofonium), aby to potwierdzić, a także badania elektrofizjologiczne, jeśli chcemy być całkowicie zgodni z wytycznymi. Z mojego doświadczenia warto pamiętać, że miastenia nie zawsze przebiega symetrycznie, przez co łatwo ją pomylić z innymi schorzeniami neurologicznymi. Na rynku pracy znajomość typowych objawów miastenii jest bardzo ważna, bo szybka diagnostyka i wdrożenie leczenia potrafi diametralnie poprawić jakość życia pacjenta. Warto też kojarzyć, że miastenia może być związana z innymi chorobami autoimmunologicznymi czy obecnością grasiczaka, co również ma znaczenie w późniejszej opiece nad pacjentem.
Wybór innych odpowiedzi niż miastenia najczęściej wynika z mylenia objawów lub nieznajomości subtelnych różnic między schorzeniami neurologicznymi i mięśniowymi. Miopatie generalnie dotyczą pierwotnych chorób mięśni, które objawiają się osłabieniem siły mięśniowej, ale zwykle nie mają tak wyraźnie nasilającego się opadania powiek przy zmęczeniu czy typowych problemów z mową i połykaniem nasilających się w ciągu dnia. W miopatiach zmęczenie pojawia się, ale nie w takim charakterystycznym zmiennym przebiegu, jak to jest w miastenii. Zespół Hornera daje opadnięcie powieki, ale jest ono jednostronne i zwykle towarzyszy mu zwężenie źrenicy oraz brak potliwości po tej stronie twarzy. Nie występują natomiast objawy zmęczenia mięśni, a tym bardziej problemy z mową czy chodzeniem. Porażenie nerwu III (nervus oculomotorius) faktycznie powoduje opadnięcie powieki, ale również towarzyszą temu inne objawy, jak rozszerzenie źrenicy i zez rozbieżny oka, a całość jest najczęściej jednostronna i nie zależy od zmęczenia czy dłuższego używania mięśni. Problem z tą odpowiedzią to także ignorowanie faktu obecności objawów uogólnionych (mowa, chód), które w porażeniu jednego nerwu czaszkowego zwyczajnie nie występują. Bardzo często osoby uczące się mylą funkcje nerwów czaszkowych i myślą, że opadnięcie powieki zawsze oznacza porażenie jednego z nich, co nie jest prawdą – liczy się całościowy obraz kliniczny i dynamika objawów. Moim zdaniem, jeśli chodzi o rozpoznawanie takich przypadków, najlepiej zawsze zwracać uwagę na to, czy objawy zmieniają się w trakcie dnia i czy dotyczą więcej niż jednej grupy mięśni – to pozwala niemal automatycznie wykluczyć większość innych jednostek chorobowych.