Tutaj mamy typową sytuację, gdzie cover-test pozwala ocenić kierunek ukrytych odchyleń gałek ocznych. Jeśli po odsłonięciu oka obserwujemy ruch nastawczy gałki ocznej z kierunku skroniowego do nosowego, to świadczy to o egzoforii. Egzoforia jest to tendencja oka do uciekania na zewnątrz (w kierunku skroni), która jest kompensowana przez mechanizm fuzji, gdy oba oczy są otwarte. W praktyce okulistycznej i optometrycznej taka obserwacja jest bardzo istotna, bo pozwala wcześnie zidentyfikować problemy z widzeniem obuocznym i zapobiec rozwojowi objawów astenopijnych, takich jak bóle oczu czy trudności z koncentracją podczas pracy z bliska. Standardy, choćby Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, podkreślają ważność prawidłowego wykonania cover-testu w diagnostyce zezów ukrytych i jawnych. W pracy z pacjentem widziałem też, jak osoby z egzoforią mogą przez długi czas nie mieć objawów, dopóki nie pojawi się większe obciążenie wzrokowe, np. nauka, praca przy komputerze. Warto wiedzieć, że egzoforia nie zawsze wymaga leczenia, ale jej wczesne rozpoznanie pozwala na wdrożenie ćwiczeń konwergencyjnych lub odpowiednich pryzmatów – to jest mega ważne, zwłaszcza u dzieci i młodzieży. Tak więc, jeżeli po odsłonięciu oka gałka oczna wykonuje ruch w kierunku nosa, to klasyczny znak egzoforii – czyli ukrytego zezowania rozbieżnego.
Analizując odpowiedzi, łatwo zauważyć, że pojęcia związane z foriami i tropiami potrafią się mylić nawet osobom mającym już pewne doświadczenie z badaniami ortoptycznymi. Esoforia i esotropia odnoszą się do tendencji oka do ustawiania się w stronę nosa (czyli do środka – zbieżnie), natomiast egzoforia i egzotropia dotyczą tendencji do ustawiania się w kierunku skroni (rozbieżnie). Kluczowa różnica pomiędzy forią a tropią polega na tym, że foria to odchylenie ukryte, kompensowane przez mechanizmy fuzji i ujawniające się tylko przy przerwaniu fiksacji (np. podczas cover-testu), a tropia to zez jawny widoczny cały czas, również bez testów. Często pojawia się błędne przekonanie, że każdy ruch oka do środka to od razu esoforia lub esotropia, ale to nie jest tak proste. Ruch oka od skroni do nosa po odsłonięciu (czyli powrót do linii widzenia) wskazuje, że w czasie zakrycia oko uciekło na zewnątrz – a więc mamy do czynienia z egzoforią, nie z esoforią czy esotropią. W przypadku egzotropii, czyli zeza rozbieżnego jawnego, taki ruch byłby widoczny przez cały czas – nie tylko po zakryciu i odsłonięciu oka. Z mojego doświadczenia wynika, że mylą się tu najczęściej ci, którzy nie zwracają uwagi na subtelny, kompensacyjny charakter ruchu oka po odsłonięciu. Warto pamiętać, że dobry cover-test wymaga nie tylko wiedzy teoretycznej, ale też wprawy w obserwacji drobnych ruchów gałki ocznej – i to właśnie one rozstrzygają o poprawnej interpretacji wyniku. To jest taka praktyczna umiejętność, którą zdobywa się przez regularne wykonywanie testów i analizowanie wyników u różnych pacjentów.