Brzegowanie płyt z tworzyw drzewnych, takich jak płyty wiórowe, MDF czy HDF, to jedna z podstawowych operacji wykończeniowych w stolarstwie meblowym i produkcji elementów budowlanych. Chodzi tu przede wszystkim o wyrównanie oraz zabezpieczenie wąskich powierzchni arkusza, czyli tych krawędzi, które po rozkroju pozostają odsłonięte i zwykle mają mniej estetyczny wygląd oraz są bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne czy pochłanianie wilgoci. Brzegowanie wykonuje się najczęściej poprzez oklejanie obrzeżami z tworzyw sztucznych typu ABS, PVC, papierowych lub fornirowanych. Dzięki temu krawędź jest równa, gładka i odporna na codzienne użytkowanie, a przy okazji całość wygląda znacznie bardziej profesjonalnie. W praktyce, np. przy produkcji korpusów mebli, brzegowanie to już taki absolutny standard – bez tego nikt nie dopuściłby elementu do dalszego montażu. Oprócz walorów estetycznych, poprawia to także bezpieczeństwo użytkowania, bo zabezpieczona krawędź jest mniej ostra i nie zadziera się. Często spotykałem się z sytuacją, że ktoś próbował pominąć ten etap, ale potem zawsze pojawiały się reklamacje lub szybkie zużycie mebla. Moim zdaniem, brzegowanie to trochę taki znak rozpoznawczy dobrze wykonanej pracy stolarza, bo świadczy o dbałości o szczegóły i zgodności z normami branżowymi.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że brzegowanie płyt z tworzyw drzewnych służy do czegoś innego niż wyrównanie wąskiej powierzchni arkusza, bo przecież w procesie produkcji jest sporo różnych etapów: optymalizacja rozkroju, wyznaczanie liczby formatek czy ustalanie kolejności cięcia. Często spotykam się z opinią, że to brzegowanie jest jakby częścią planowania czy optymalizacji produkcji – to taki bardzo częsty błąd, zwłaszcza u osób, które nie miały jeszcze za dużo do czynienia z praktyką w stolarni czy na hali produkcyjnej. Tak naprawdę, optymalizacja rozkroju polega raczej na takim zaplanowaniu rozcięcia dużej płyty, żeby uzyskać jak najwięcej użytecznego materiału przy minimalnej ilości odpadów – ale to się dzieje na etapie projektowania rozkroju, zanim jeszcze cokolwiek zostanie fizycznie pocięte. Ustalanie liczby formatek to już czysto logistyczna sprawa – określamy, ile elementów będzie nam potrzebnych do danego zamówienia, natomiast kolejność rozkroju to bardziej kwestia organizacji procesu produkcyjnego, żeby wykonać cięcia w odpowiedniej sekwencji i nie pomylić się przy rozcinaniu płyt. Żadna z tych czynności nie dotyczy bezpośrednio operacji brzegowania. Brzegowanie jest osobnym, wykończeniowym procesem, który wykonuje się zazwyczaj już po rozkroju, by zabezpieczyć i wyrównać odsłonięte krawędzie płyt. To typowy błąd myślowy – mylenie etapów przygotowania produkcji z etapem wykańczania produktu. Z mojego doświadczenia wynika, że dopiero praktyka pokazuje, jak fundamentalne znaczenie ma brzegowanie dla jakości, estetyki i trwałości wyrobu. Bez tego elementu meble czy inne produkty z płyt po prostu nie nadają się ani do sprzedaży, ani do dalszego użytkowania – i to jest dokładnie to, o co w tym całym brzegowaniu chodzi.