Pędzel to zdecydowanie najlepszy wybór, jeśli chodzi o lakierowanie płaskich elementów meblowych o powierzchni 500 mm x 500 mm, czyli dokładnie 0,25 m2. Z mojego doświadczenia wynika, że przy takiej powierzchni najważniejsze jest ograniczenie strat materiałowych – a to właśnie pędzel pozwala uzyskać najniższy współczynnik strat k spośród wszystkich dostępnych metod. Tabela pokazuje jasno: im mniejsza powierzchnia, tym bardziej opłaca się używać pędzla, bo współczynnik k wynosi tu zaledwie 1,15 (dla powierzchni do 1 m2). Moim zdaniem to też bardzo praktyczne rozwiązanie, bo pędzel daje dużą kontrolę nad ilością nakładanego lakieru – łatwiej uniknąć zacieków i niepotrzebnych poprawek. W zakładach stolarskich często sięga się po pędzel właśnie wtedy, kiedy nie opłaca się rozstawiać maszyn czy specjalistycznych urządzeń natryskowych dla jednej czy dwóch sztuk. Branżowe praktyki pokazują, że to też metoda zalecana przez wielu producentów chemii do drewna, szczególnie na warsztatach i w serwisach. No i warto wspomnieć, że pędzel daje szansę na równomierne rozprowadzenie lakieru nawet w narożnikach i przy krawędziach, gdzie inne metody mają tendencję do nadmiernych strat czy rozprysków. To oszczędność i precyzja w jednym.
Prawidłowe lakierowanie płaskich elementów meblowych o średniej powierzchni, takich jak 500 mm x 500 mm, wymaga uwzględnienia współczynnika strat materiałowych, który jest kluczowy przy wyborze technologii. Niestety, zarówno polewarka, jak i natrysk pneumatyczny oraz hydrodynamiczny, choć mają swoje zalety, nie sprawdzają się najlepiej pod kątem minimalizacji strat materiałowych przy tego typu zadaniu. W przypadku polewarki, mimo że jest to technologia stosunkowo efektywna na większych powierzchniach, przy tak małych formatach często pojawiają się trudności z równomiernym rozprowadzeniem materiału – po prostu część lakieru spływa poza obręb płyty i zostaje zmarnowana. Natrysk pneumatyczny, chociaż umożliwia szybkie pokrycie dużych powierzchni, jest zdecydowanie mniej efektywny, jeśli chodzi o ekonomiczne zużycie lakieru – dużo materiału ulatnia się w powietrze jako mgła lakiernicza (tzw. overspray). To klasyczny błąd początkujących, którzy sugerują się szybkością, a nie patrzą na realne koszty i straty. Natomiast natrysk hydrodynamiczny wypada lepiej niż pneumatyczny pod względem strat, lecz nadal nie dorównuje pędzlowi przy takiej powierzchni. Dobrą praktyką branżową jest stosowanie natrysku hydrodynamicznego do większych partii produkcyjnych albo elementów o trudnych kształtach, gdzie pędzel nie daje rady. Typowym błędem jest też myślenie, że nowoczesne technologie zawsze będą bardziej ekonomiczne – tu liczą się twarde dane i praktyka warsztatowa. Najlepszy efekt przy minimalnych stratach, zwłaszcza dla niewielkich i prostych powierzchni, zapewnia właśnie tradycyjny pędzel, co potwierdzają zarówno normy branżowe, jak i codzienne doświadczenia stolarzy.