Okleina to materiał najczęściej stosowany do naprawy intarsji, ponieważ jej grubość, struktura i sposób aplikacji pozwalają na wierne odtworzenie detali wzoru. W branży meblarskiej, zwłaszcza przy pracy z powierzchniami ozdobnymi jak intarsje, priorytetem jest zachowanie estetyki i oryginalnej faktury drewna. Okleina drewniana, dobrze dobrana pod względem gatunku oraz usłojenia, umożliwia uzyskanie praktycznie niewidocznych miejsc napraw. Moim zdaniem, to jest właśnie największa zaleta tej technologii – można naprawiać fragmenty uszkodzone bez naruszania całej konstrukcji czy konieczności wymiany większych powierzchni. Dodatkowo, praca z okleiną daje dużą kontrolę nad końcowym efektem wizualnym, bo łatwo ją barwić i obrabiać. Właśnie takie postępowanie rekomendują normy i standardy konserwatorskie, np. zalecenia Narodowego Instytutu Dziedzictwa czy podręczniki o rekonstrukcji mebli. Z mojego doświadczenia, wszelkie próby użycia innych materiałów – nawet jeżeli początkowo wydają się wygodne – w praktyce prowadzą do pogorszenia wyglądu lub trwałości naprawy. Naprawa intarsji z użyciem okleiny pozwala na zachowanie ciągłości wzoru i powtarzalności kolorystyki, co jest wyjątkowo trudne do osiągnięcia innymi metodami. Stosując okleinę, korzystasz z techniki wykorzystywanej od wieków przez najlepszych stolarzy.
W naprawie fragmentów intarsji na powierzchniach meblowych bardzo łatwo popełnić błąd, wybierając niewłaściwy materiał. Sklejka, choć często spotykana w konstrukcjach mebli, nie nadaje się do precyzyjnych i estetycznych napraw powierzchni ozdobnych. Sklejka składa się z kilku warstw forniru ułożonych krzyżowo, przez co jest znacznie grubsza od typowej intarsji. Użycie jej do naprawy drobnych wstawek skutkuje powstaniem wyraźnych uskoków lub nawet zniekształceniem powierzchni, co moim zdaniem jest dużym błędem – nie tylko technicznym, ale i estetycznym. Oblog natomiast, choć czasem mylony z okleiną, to zupełnie inny materiał – jest to grubsza warstwa drewna stosowana zazwyczaj do okładania dużych powierzchni, a nie do drobnych prac jak intarsja. Próba użycia oblogu kończy się tym, że element naprawiony mocno się wyróżnia i nie pasuje do otoczenia. Folia PCV z kolei jest materiałem syntetycznym, zupełnie nieodpowiednim do zabytkowych lub stylowych mebli – nie tylko ze względu na inną fakturę, ale i brak możliwości barwienia czy dopasowania słojów do naturalnego drewna. Takie rozwiązania, choć kuszące z powodu łatwości aplikacji, kompletnie nie sprawdzają się w konserwacji mebli i naprawach intarsji, bo są niezgodne z zasadami branżowymi i normami restauratorskimi. Typowym błędem myślowym jest przekonanie, że każdy cienki materiał sprawdzi się w pracach intarsyjnych – w praktyce liczy się zarówno zgodność wizualna, jak i właściwości fizyczne materiału, czego nie spełnia żadna z powyższych opcji poza okleiną. Gdy zależy nam na zachowaniu oryginalnego charakteru mebla i jego walorów dekoracyjnych, tylko okleina drewniana pozwala uzyskać właściwy efekt końcowy.