Kwalifikacja: DRM.03 - Wytwarzanie prostych wyrobów z drewna i materiałów drewnopochodnych

Wybierając między przegrodą poziomą, pionową czy listwą cokołową jako elementami usztywniającymi konstrukcję wolnostojącej szafy, łatwo wpaść w pułapkę myślenia, że wszystko co grube i solidne musi sprawiać, że mebel się nie kiwa. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że mimo iż przegrody – zarówno poziome, jak i pionowe – faktycznie mogą w pewnym stopniu poprawić wytrzymałość szafy, to nie są one kluczowe do zapewnienia sztywności całej bryły. Przegroda pozioma, taka jak półka środkowa, głównie dzieli przestrzeń do przechowywania i rzadko jest odpowiedzialna za stabilizowanie mebla w płaszczyźnie bocznej. Podobnie przegroda pionowa – czasem stosowana w dużych szafach, kiedy zależy nam na podziale wnętrza, ale ona nie przeciwdziała przechylaniu się całej szafy na boki ani nie zabezpiecza przed wypaczeniami. Listwa cokołowa to w zasadzie wykończenie dolnej części szafy; pełni rolę dekoracyjną, czasem ochrania dół przed wilgocią czy uszkodzeniami mechanicznymi, ale nie ma wpływu na usztywnienie bryły. Typowym błędem jest myślenie, że wystarczy masywna półka czy dodatkowa listwa na dole i problem z głowy, ale jeśli nie ma solidnej ściany tylnej, mebel po prostu nie trzyma kształtu. W praktyce, bez tej tylnej płyty, nawet najlepiej skręcone przegrody nie zapobiegną rozchodzeniu się boków i utracie stabilności. Dlatego w projektowaniu mebli zgodnie z dobrymi praktykami zawsze kładzie się nacisk na poprawny i solidny montaż ściany tylnej jako elementu kluczowego dla bezpieczeństwa użytkowania i trwałości wyposażenia.