Klin rozszczepiający to taki drobny element, bez którego w zasadzie nie powinno się używać pilarki tarczowej stolarskiej do cięcia drewna wzdłuż włókien. Jego główna rola to zapobieganie zakleszczeniu się obrabianego drewna podczas pracy, co potrafi być bardzo niebezpieczne – zacinanie się materiału często prowadzi do gwałtownego odrzutu. W praktyce, bez klina, drewno często zamyka się za tarczą, szczególnie gdy tniemy mokre lub nie do końca proste deski, co może skończyć się kontuzją. Według norm branżowych (np. PN-EN 1870-1), klin rozszczepiający to element obowiązkowy w pilarce tarczowej do podłużnego cięcia drewna litego – praktycznie wszystkie dobre maszyny są w niego wyposażone fabrycznie. Moim zdaniem, widać tu też, jak ważne są podstawy BHP w stolarni. W innych typach maszyn – jak wiertarki poziome, strugarki czy frezarki – taki klin zupełnie nie jest potrzebny, bo tam materiał prowadzony jest inaczej, a sama technika cięcia nie powoduje tego ryzyka, co w pilarce. Warto pamiętać, że właściwy dobór i ustawienie klina to nie tylko formalność – to realna ochrona przed poważnymi wypadkami.
Dość często spotyka się przekonanie, że klin rozszczepiający może być przydatny także w innych maszynach stolarskich, ale w rzeczywistości jego zastosowanie ma bardzo konkretne uzasadnienie techniczne. W wiertarce poziomej, materiał jest obrabiany przez ruch obrotowy wiertła i nie występuje tam niebezpieczeństwo zakleszczenia się rozcinanego drewna, bo nie przeprowadza się tam cięcia wzdłużnego z rozwarstwianiem materiału. W strugarce grubościówce materiał przesuwa się pod walcami i ostrzami, które zbierają cienką warstwę z powierzchni – tu również nie występuje problem zamykania się drewna za narzędziem, bo przecież nie tniemy go wzdłuż, tylko zbieramy naddatek na płasko. Frezarka dolnowrzecionowa zaś służy głównie do profilowania krawędzi, wręgowania czy wykonywania innych operacji wymagających frezowania – podczas tego procesu materiał jest prowadzony równolegle do wrzeciona, a nie przecinany wzdłuż na całej długości deski. Typowym błędem myślowym jest utożsamianie wszystkich maszyn do obróbki drewna z podobnym ryzykiem odrzutu, co nie jest uzasadnione. Klin rozszczepiający swoje zastosowanie ma głównie w pilarce tarczowej stolarskiej, właśnie wtedy gdy cięcie odbywa się wzdłuż włókien – to wtedy drewno lubi się zamykać za tarczą. W praktyce, brak klina w tym miejscu może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, których można łatwo uniknąć, działając zgodnie z zaleceniami BHP i normami branżowymi. Warto zawsze analizować, jakie akcesoria ochronne są faktycznie wymagane do danego procesu obróbki, a nie stosować ich na siłę tam, gdzie nie mają technicznego uzasadnienia.