Łupanie zdecydowanie nie zalicza się do obróbki skrawaniem. W praktyce przemysłowej łupanie to proces, w którym materiał dzielimy przez mechaniczne rozszczepienie, najczęściej pod wpływem uderzenia lub nacisku, bez wytwarzania wiórów. Na przykład w stolarstwie łupie się drewno na szczapy, a w kamieniarstwie łupie bloki skalne. Obróbka skrawaniem natomiast polega na stopniowym usuwaniu warstwy materiału w postaci wiórów za pomocą narzędzi takich jak nóż tokarski, wiertło, piła czy frez. Najważniejsze tu jest właśnie powstawanie wióra – to taki znak rozpoznawczy. W normach branżowych (choćby PN-EN ISO 9001:2015) jasno rozróżnia się te procesy – łupanie jest metodą rozdzielania, a nie obróbką skrawającą. Wybierając odpowiednią metodę, zawsze warto zastanowić się nad efektem końcowym – łupanie daje nieregularne powierzchnie, natomiast skrawanie zapewnia precyzyjne wykończenie. Moim zdaniem, dobrze znać te różnice, bo czasem w warsztacie można się naciąć (dosłownie i w przenośni), jeżeli źle dobierze się metodę. Dobrze zapamiętać: łupanie nie wytwarza regularnych wiórów, więc nie jest obróbką skrawaniem.
Powszechnym błędem jest utożsamianie wszystkich procesów, gdzie materiał jest rozdzielany lub usuwany, z obróbką skrawaniem. W rzeczywistości jednak tylko te metody, które prowadzą do formowania wiórów przy użyciu narzędzia o określonej geometrii ostrza, spełniają definicję obróbki skrawaniem. Takie procesy jak wiercenie, piłowanie czy frezowanie, mimo że różnią się sposobem prowadzenia narzędzia czy zakresem zastosowań, zawsze opierają się na zasadzie stopniowego usuwania materiału w postaci wiórów. Wiercenie jest wykorzystywane do wykonywania otworów i bazuje na obracającym się wiertle, które systematycznie usuwa materiał. Piłowanie i frezowanie także polegają na oddzielaniu wiórów – piłowanie poprzez naprzemienne ruchy piły, a frezowanie za pomocą obracającego się freza. To są procesy typowe dla nowoczesnych warsztatów i przemysłu, bo pozwalają uzyskać dokładne wymiary i gładkie powierzchnie. Natomiast łupanie różni się zasadniczo: tutaj materiał pęka pod wpływem siły, bez skrawania i powstawania regularnego wióra. Często myli się te techniki, zwłaszcza gdy nie zwraca się uwagi na charakter powstającej powierzchni lub sposób oddzielania materiału. W praktyce technicznej należy jasno rozróżniać te pojęcia, bo mają wpływ nie tylko na efekt końcowy, ale też na dobór narzędzi i bezpieczeństwo pracy. Łupanie stosuje się do materiałów kruchych, nieprecyzyjnych kształtów – to raczej metoda rozdzielania niż precyzyjnej obróbki mechanicznej. Warto o tym pamiętać, szczególnie przy planowaniu procesów produkcyjnych czy wyborze technologii do konkretnego zadania.