Podział mebli na szkieletowe i skrzyniowe to taki absolutny fundament w branży meblarskiej, bez którego ciężko zrozumieć, jak planować czy konstruować wyposażenie wnętrz. Szkieletowe to przede wszystkim różnego rodzaju krzesła, fotele czy stoły – tutaj kluczowy jest stelaż (szkielet), który nadaje kształt i przenosi większość obciążeń. Z kolei meble skrzyniowe to klasyka – szafy, komody, regały czy biurka, gdzie głównym elementem jest bryła zamknięta, czyli tzw. skrzynia, gdzie ściany mebla biorą na siebie funkcję konstrukcyjną. Moim zdaniem to taki podział, który świetnie się sprawdza zarówno w pracy stolarza, jak i projektanta, bo od razu wiadomo, jaka będzie technologia montażu i na co trzeba zwrócić uwagę, np. przy doborze okuć czy rodzajach połączeń. Warto dodać, że w katalogach branżowych i normach, np. PN-EN 12520 albo podręcznikach do zawodu technik meblarstwa, właśnie ten podział jest najczęściej stosowany. Z mojego doświadczenia – przy projektowaniu wnętrz albo pracy w zakładzie stolarskim znajomość tych podziałów bardzo pomaga i przyspiesza podejmowanie decyzji technologicznych, a przy tym eliminuje sporo nieporozumień na etapie produkcji. Czasami spotyka się meble łączące oba typy, ale wtedy zawsze ustala się, który element dominuje konstrukcyjnie.
Podział mebli według funkcji, materiału czy wyglądu podłoża jest dosyć częstym błędem w myśleniu o klasyfikacji technicznej, bo łatwo się tutaj zasugerować tym, co widać na pierwszy rzut oka albo jak się z mebla korzysta. Przykładowo, wyróżnianie mebli do siedzenia i do spania to podział raczej użytkowy, a nie konstrukcyjny – kieruje się tym, do czego mebel służy, ale nie mówi absolutnie nic o sposobie jego budowy ani o tym, jakie powinny być zastosowane technologie wykonania. Podobnie z podziałem na meble drewniane i z tworzyw sztucznych – tu skupiamy się na surowcu, a przecież zarówno drewno jak i tworzywa mogą być wykorzystywane w konstrukcjach szkieletowych i skrzyniowych. Z własnej praktyki wiem, że spotyka się komody z płyty MDF (czyli skrzyniowe) albo krzesła z drewna litego (szkieletowe), więc materiał nie determinuje podziału konstrukcyjnego. Z kolei określenia z widocznym i niewidocznym podłożem są nieprecyzyjne i praktycznie nie występują w standardach branżowych – raczej odnoszą się do stylistyki albo sposobu ustawienia mebla, a nie do jego budowy. To częsty błąd początkujących, którzy patrzą powierzchownie na meble zamiast wejść głębiej w temat technologii ich produkcji. W praktyce, prawidłowy podział konstrukcyjny – na szkieletowe i skrzyniowe – odnosi się do tego, jakie elementy biorą udział w przenoszeniu obciążeń i jak mebel będzie się zachowywał podczas użytkowania, co według mnie jest kluczowe przy projektowaniu, naprawach czy ocenie trwałości wyposażenia. Warto więc pamiętać, że konstrukcja to podstawa myślenia w branży meblarskiej, a nie tylko wygląd czy przeznaczenie.