Na zdjęciu przedstawione jest klasyczne złącze kątowe, które fachowo nazywane jest kątownikiem montażowym. Takie złącza stosuje się bardzo często w meblarstwie, stolarki czy przy konstrukcjach ścianek działowych – nie tylko w produkcji seryjnej, ale i w majsterkowaniu. Najważniejsze jest to, że kątownik pozwala na solidne połączenie dwóch płaszczyzn pod kątem prostym, co zapewnia stabilność całej konstrukcji. W praktyce bardzo często używa się ich do łączenia ram, półek, szafek, a nawet do montażu elementów dekoracyjnych. Stalowy kątownik, taki jak na ilustracji, zapewnia dużą wytrzymałość, a dodatkowa zaślepka lub nakładka chroni przed zarysowaniami czy poprawia estetykę. Przy montażu należy pamiętać, aby używać odpowiednich wkrętów oraz zachować równość kątów – to podstawa trwałości. Z mojego doświadczenia wynika, że regularne stosowanie złączy kątowych znacznie skraca czas pracy i minimalizuje ryzyko rozchwiania konstrukcji. Branżowe normy, np. PN-EN 14749, wskazują właśnie na tego typu okucia jako standardowe rozwiązanie w budowie mebli skrzyniowych. Warto też pamiętać, że kątowniki występują w różnych rozmiarach i materiałach – dobór właściwego zależy od przewidywanych obciążeń i miejsca montażu.
Na pierwszy rzut oka można się pomylić – przedstawione okucie ma dość uniwersalny wygląd i ktoś mógłby je skojarzyć np. z prowadnikiem drzwi przesuwnych czy nawet z nóżką regulowaną. Jednak takie interpretacje nie znajdują technicznego potwierdzenia. Prowadniki drzwi przesuwnych to zazwyczaj okucia mocowane wzdłuż podłogi lub sufitu, wyposażone w rolki, wózki lub specjalne szyny, które umożliwiają płynny przesuw skrzydła drzwiowego; na zdjęciu nie ma ani jednej z tych cech. Z kolei nóżki regulowane charakteryzują się zazwyczaj gwintowanym trzpieniem i szeroką podstawą zapewniającą stabilność mebli na nierównym podłożu – tu widzimy wyraźnie brak jakiegokolwiek mechanizmu regulacji wysokości czy nawet elementu, który można by obracać. Co do zawieszki regulowanej – są to okucia przeznaczone do zawieszania np. szafek na ścianie i pozwalają na korektę położenia w pionie i poziomie po montażu. Prawidłowa zawieszka regulowana posiada zazwyczaj śrubę lub mechanizm umożliwiający mikroregulację, a tu tego nie widać. Typowym błędem podczas rozpoznawania okuć jest kierowanie się wyłącznie kształtem lub domyślną funkcją, bez uwzględnienia szczegółów technicznych i sposobu montażu. W praktyce meblarskiej spotyka się wiele zbliżonych wizualnie elementów, jednak ich zastosowanie jest ściśle określone przez normy branżowe i dobre praktyki – identyfikacja opiera się na analizie konstrukcji i funkcji, a nie na pierwszym wrażeniu.