To jest właśnie klasyczny przykład wstawki przeznaczonej do uzupełniania ubytków po kanałach żywicznych, czyli tzw. kanałówkach. Kanały żywiczne to wady drewna, które powstają na skutek działania żywicy – w deskach czy tarcicy pojawiają się wtedy podłużne, wydłużone szczeliny. W praktyce stolarskiej, a szczególnie przy produkcji elementów konstrukcyjnych lub okleinowanych, nie wolno pozostawić takich ubytków, bo mogą negatywnie wpłynąć na wytrzymałość czy estetykę wyrobu. Stosuje się więc specjalnie wycinane wstawki, często właśnie o charakterystycznym wrzecionowatym (czyli soczewkowatym) kształcie, które dobrze wpasowują się w miejsce po usunięciu wadliwego fragmentu. Sam kształt tej wstawki jest efektem dążenia do maksymalnego zminimalizowania widoczności naprawy i zapewnienia stabilnego osadzenia. Wymaga to precyzyjnego wyfrezowania kanału i dopasowania wstawki – tutaj nie ma miejsca na przypadkowość, bo od jakości tej operacji zależy finalny efekt. Moim zdaniem, warto wiedzieć, że takie naprawy są standardem w branży drzewnej – pozwalają podnieść klasę materiału i przedłużyć jego żywotność, zgodnie z normami jakości drewna budowlanego i meblowego. Niejednokrotnie takie wstawki, dobrze obrobione i właściwie zabezpieczone, są praktycznie niewidoczne dla laika – co tylko pokazuje, jak ważna jest znajomość technik renowacji drewna w praktyce stolarza.
Na pierwszy rzut oka łatwo pomylić rodzaje wstawek, bo każda wada drewna wymaga trochę innego podejścia. W praktyce jednak wrzecionowata wstawka prezentowana na zdjęciu zdecydowanie nie służy do uzupełniania pęknięć czołowych – te powstają zazwyczaj na końcach desek i mają zupełnie inną geometrię, wymagając najczęściej klinowych lub prostokątnych wkładek, które dobrze przenoszą naprężenia w poprzek włókien. Jeśli chodzi o rysy poprzeczne, to są one przeważnie bardzo wąskie i płytkie, przez co w ogóle nie stosuje się do nich fizycznych wstawek, tylko zazwyczaj się je wypełnia szpachlą lub żywicą epoksydową. Z kolei sęki okrągłe to zupełnie inna historia – do ich usuwania używa się tzw. wstawek cylindrycznych lub o kształcie zbliżonym do walca, żeby jak najdokładniej odtworzyć pierwotny kształt sęka. Pomylenie tych przypadków często wynika z przekonania, że każda wstawka pasuje do dowolnej wady, tymczasem w praktyce stolarskiej dopasowanie kształtu i wymiaru to podstawa trwałości i estetyki naprawy. Wrzecionowate wstawki, jakie widzisz na zdjęciu, są typowe dla kanałów żywicznych, bo idealnie odpowiadają ich podłużnemu profilowi i pozwalają na wycięcie uszkodzenia bez zbędnego osłabiania materiału. Warto mieć tego świadomość, bo to właśnie te detale decydują o jakości końcowej pracy i zgodności z normami, np. PN-D-94021 czy ISO 4471, które określają klasyfikację wad drewna i zalecane sposoby naprawy. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby początkujące często próbują naprawiać różne wady uniwersalnymi metodami, co niestety prowadzi do niezadowalających efektów estetycznych i wytrzymałościowych.