Rysunek prezentuje szafę kuchenną w perspektywie zbieżnej i to jest faktycznie poprawne podejście do przedstawiania obiektów, jeśli zależy nam na uzyskaniu wrażenia głębi i realizmu. W praktyce projektowej, szczególnie podczas prezentacji koncepcji klientowi albo w katalogach meblowych, perspektywa zbieżna jest wykorzystywana najczęściej, bo pozwala lepiej wyobrazić sobie, jak dana szafa będzie wyglądać w rzeczywistej przestrzeni. Linie konstrukcyjne zbiegają się w jednym lub kilku punktach zbiegu na horyzoncie, co zapewnia efekt przestrzenności. Moim zdaniem to takie podejście, które najbardziej oddaje rzeczywistość, bo ludzkie oko właśnie tak widzi świat – wszystko, co jest dalej, wydaje się mniejsze. Warto dodać, że w branżowych standardach, choćby w normach PN-EN dotyczących dokumentacji technicznej, perspektywa zbieżna pojawia się jako jedno z zalecanych narzędzi wizualizacji dla prezentacji koncepcyjnych. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet osoby, które pierwszy raz mają styczność z projektowaniem, intuicyjnie odbierają takie rysunki jako czytelniejsze i łatwiejsze do interpretacji. To zdecydowanie praktyczne narzędzie do komunikowania pomysłów i sprawnego przekazania koncepcji – zwłaszcza gdy chodzi o meble i aranżację wnętrz.
Wielu uczniów i początkujących projektantów ma problem z rozróżnieniem rzutów prostokątnych i różnych aksonometrii od perspektywy zbieżnej, co jest zupełnie zrozumiałe – na pierwszy rzut oka te formy przedstawienia mogą wyglądać podobnie. Rzut prostokątny opiera się na przedstawieniu obiektu z góry, z boku lub z przodu, gdzie wszystkie linie równoległe w rzeczywistości pozostają równoległe również na rysunku. Ten sposób nie daje jednak poczucia głębi ani przestrzenności, co jest jego główną wadą przy prezentacji brył przestrzennych. Dimetria ukośna oraz izometria to techniki aksonometryczne, w których również zachowuje się równoległość linii, jednak kąty między osiami oraz deformacje długości są ustalone matematycznie i nie oddają naturalnego widoku, jaki widzi ludzkie oko. W izometrii kąty pomiędzy osiami to 120°, a długości zachowują skalę, natomiast w dimetrii ukośnej dwie osie mają taki sam kąt nachylenia i długość, a trzecia jest skrócona. Obie metody są bardzo przydatne w dokumentacji technicznej, zwłaszcza przy wykonywaniu rysunków montażowych i warsztatowych, bo pozwalają na dokładny pomiar wymiarów, ale nie oddają przestrzenności w sposób naturalny dla obserwatora. Typowym błędem jest też mylne założenie, że widoczne zbiegające się linie to efekt dimetrii lub izometrii – w rzeczywistości tylko perspektywa zbieżna daje taki efekt zbiegania się linii do jednego lub dwóch punktów zbiegu na horyzoncie. W praktyce projektowej wybór metody rysowania powinien zależeć od celu – do prezentacji koncepcji i wizualizacji zawsze lepiej sprawdzi się perspektywa zbieżna, podczas gdy do celów technicznych aksonometrie są bardziej czytelne dla wykonawców. Warto o tym pamiętać, bo poprawne rozpoznanie sposobu przedstawienia obiektu ułatwia zarówno naukę, jak i pracę na co dzień w branży technicznej.