Kwalifikacja: DRM.03 - Wytwarzanie prostych wyrobów z drewna i materiałów drewnopochodnych

Wybierając urządzenie do klejenia drewna na szerokość w produkcji wielkoseryjnej, łatwo pomylić funkcję prasy czy sklejarki z tym, co naprawdę się sprawdza na dużą skalę. Prasa jednopółkowa jest dość prosta – nadaje się raczej do małoseryjnych zleceń albo tam, gdzie nie zależy aż tak bardzo na tempie produkcji. W dużych zakładach jej wydajność szybko staje się ograniczeniem: jedna półka, jeden cykl, a czas to pieniądz. Prasa wielopółkowa z kolei kojarzy się z większymi możliwościami, bo można kleić kilka elementów jednocześnie. Jednak ona najbardziej sprawdza się przy klejeniu płyt warstwowych, sklejki czy elementów cienkowarstwowych, a nie przy typowym łączeniu desek w szeroką płytę. Sklejarka membranowa to już zupełnie inne narzędzie – wykorzystuje podciśnienie i elastyczną membranę, świetnie sprawdza się przy oklejaniu kształtek, fornirowaniu frontów meblowych czy elementów o nieregularnych kształtach. W przypadku produkcji wielkoseryjnej, gdzie chodzi o szybkie i powtarzalne klejenie prostych elementów na szerokość, kluczowa jest możliwość równomiernego docisku i automatyzacji procesu. Prasy i sklejarki, które nie są zwornicowe, mają ograniczenia – efekt jest mniej powtarzalny, docisk często nie jest idealnie równy, a czas przezbrojenia linii i obsługi ręcznej wydłuża cały cykl. To właśnie typowy błąd myślowy: zakładanie, że każda prasa czy sklejarka nadaje się do wszystkiego, podczas gdy w praktyce dopasowanie maszyny do specyfiki zadania przekłada się na jakość i wydajność. Standardy branżowe jasno określają, że sklejarka zwornicowa to najbardziej efektywne rozwiązanie do produkcji wielkoseryjnej paneli drewnianych klejonych na szerokość, bo tylko ona zapewnia optymalne warunki docisku i automatyzację dla takich operacji.