Na ilustracji widoczna jest sinizna drewna, czyli charakterystyczne niebieskoszare przebarwienia, które najczęściej pojawiają się na powierzchni drewna iglastego, zwłaszcza sosny. Sinizna jest wynikiem działania specjalnych grzybów barwiących, które nie powodują rozkładu drewna, ale osłabiają jego walory estetyczne i użytkowe. Moim zdaniem łatwo ją rozpoznać po tym, że przebarwienia rozciągają się wzdłuż włókien i mają właśnie taki niebieskawy odcień, czasem nawet wpadający w szarość albo lekko zielonkawy. Z punktu widzenia praktyki branżowej, sinizna nie zmniejsza wytrzymałości mechanicznej drewna, ale może być poważnym problemem przy produkcji drewnianych elementów widocznych, np. stolarki okiennej czy mebli. Według norm dotyczących klasyfikacji drewna, obecność sinizny może obniżać klasę jakościową materiału. Warto pamiętać, że profilaktyka polega głównie na szybkim suszeniu drewna po ścięciu i stosowaniu odpowiednich środków ochronnych. Często spotyka się błędne przekonanie, że sinizna to już poważna zgnilizna – a to nie jest prawda. Siniznę można czasem usuwać powierzchniowo, ale w praktyce rzadko się to opłaca. W branży budowlanej, przy produkcji konstrukcji, jej obecność nie zawsze dyskwalifikuje drewno, ale w stolarstwie czy przy wyrobach eksponowanych jest to jednak duży minus.
Analizując odpowiedzi, warto zauważyć, że rozpoznawanie wad drewna wymaga zarówno wiedzy teoretycznej, jak i praktycznego doświadczenia. Zaszarzenie to proces ciemnienia powierzchni drewna spowodowany głównie czynnikami atmosferycznymi, jak promieniowanie UV czy wilgoć, i objawia się najczęściej jednolitym, szarawym kolorem na zewnętrznych warstwach drewna. Plamistość jest natomiast wadą polegającą na pojawianiu się nieregularnych, różnokolorowych plam o niewielkiej powierzchni – może być skutkiem obecności różnych mikroorganizmów lub substancji chemicznych, ale jej barwa czy rozkład są zupełnie inne niż te, które obserwujemy na zdjęciu. Twardnica to z kolei zaawansowana forma rozkładu drewna wywołana przez grzyby, prowadząca do znacznego pogorszenia właściwości mechanicznych; w praktyce drewno staje się kruche, twarde i przybiera nieregularną, żółtawą albo ciemną barwę, czasem z wyraźną strefą oddzielającą zdrowe drewno od zaatakowanego. Tymczasem sinizna, pokazana na ilustracji, to efekt działalności grzybów barwiących, które powodują niebieskawe lub szare przebarwienia, ale nie prowadzą do rozkładu drewna i niemal nie wpływają na jego wytrzymałość. Typowym błędem jest utożsamianie sinizny z zasinieniem spowodowanym wilgocią lub mylenie jej z zewnętrznym szarzeniem powierzchni pod wpływem promieniowania słonecznego. W praktyce, przy ocenie jakości drewna do celów konstrukcyjnych czy stolarskich, bardzo ważne jest rozróżnienie tych wad, bo każda z nich ma inne znaczenie dla dalszego wykorzystania materiału. Moim zdaniem, kluczowe jest zwracanie uwagi na barwę i układ zmian – sinizna zawsze rozkłada się wzdłuż włókien, a jej odcień jest specyficzny i raczej trudny do pomylenia z innymi wadami, jeśli zna się branżowe standardy oceny surowca.