Woda jako rozcieńczalnik materiałów akrylowych to praktyka bardzo powszechna w branży lakierniczej, budowlanej i dekoratorskiej. Akryle na bazie wody są obecnie standardem w wielu zastosowaniach, szczególnie tam, gdzie liczy się niska emisja szkodliwych związków i łatwość aplikacji. Takie farby i lakiery po rozcieńczeniu wodą zachowują dobre właściwości robocze: nie zmieniają koloru, a powłoka po wyschnięciu jest odporna na działanie czynników atmosferycznych. Moim zdaniem to świetne rozwiązanie dla osób, które nie mają doświadczenia z rozpuszczalnikami organicznymi – woda jest tania, łatwo dostępna i bezpieczna w pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że przy malowaniu ścian czy mebli wystarczy dolać odpowiednią ilość wody, żeby farbę rozprowadzić cienko i równomiernie, nie martwiąc się o toksyczne opary. Co ciekawe, takie wyroby spełniają coraz ostrzejsze normy środowiskowe, np. Dyrektywa UE VOC (LZO). Warto pamiętać, że mimo dużej wygody rozcieńczania wodą, trzeba pilnować proporcji – zbyt dużo wody osłabi powłokę i pogorszy krycie. Generalnie, materiały akrylowe są synonimem nowoczesnego, bezpiecznego budownictwa, a rozcieńczanie wodą ułatwia nie tylko pracę, ale też czyszczenie narzędzi i sprzątanie.
Rozcieńczalniki materiałów lakierniczych i malarskich dobiera się zawsze pod kątem ich chemicznego składu, ponieważ nie każdy preparat będzie działał z każdym rodzajem spoiwa. Często spotykanym błędem jest mylenie materiałów na bazie rozpuszczalników organicznych z tymi, które rozprowadza się wodą. Olejne farby i lakiery, choć w nazwie mogą kojarzyć się z czymś naturalnym, w rzeczywistości wymagają specjalnych rozpuszczalników – najczęściej benzyn lakierniczych lub terpentyny. Woda nie jest w stanie wymieszać się z olejem, dlatego próba rozcieńczenia farby olejnej wodą kończy się zwykle niepowodzeniem: składniki się rozdzielają, a powłoka traci właściwości. W przypadku poliuretanów sprawa ma jeszcze inny charakter, bo te lakiery wymagają szczególnej ostrożności – stosuje się rozcieńczalniki poliuretanowe, które są dedykowane do tego systemu i zapewniają niezbędną odporność chemiczną oraz mechaniczną powłoki. Próba użycia wody zniszczy strukturę materiału, farba zrobi się zważona albo wytrąci się osad. Podobnie jest z wyrobami nitrocelulozowymi, które są wyjątkowo wrażliwe na dobór rozcieńczalnika – tu stosuje się specjalne rozcieńczalniki nitro, które pozwalają na szybkie odparowanie i uzyskanie twardej, gładkiej warstwy. Bardzo często spotyka się w praktyce sytuacje, gdzie ktoś chce rozcieńczyć "czymkolwiek" z nadzieją na uniwersalność, ale to prosta droga do zmarnowania materiału i czasu. Dobra praktyka zawsze polega na sprawdzaniu instrukcji producenta i stosowaniu wyłącznie zalecanych rozcieńczalników – tylko wtedy mamy pewność trwałości i bezpieczeństwa wykonanej powłoki. Woda nadaje się wyłącznie do systemów na bazie wodnej, czyli np. farb akrylowych – w innych przypadkach jest po prostu nieskuteczna albo nawet szkodliwa.