Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Biologia pszczół Choroby i szkodniki
Do jakiego rodzaju chorób pszczół zalicza się ostry i chroniczny paraliż pszczół?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Ostry i chroniczny paraliż pszczół zalicza się do chorób wirusowych, co w praktyce oznacza, że wywołują je specyficzne wirusy atakujące układ nerwowy pszczół. To bardzo ważne z punktu widzenia prowadzenia pasieki, bo metody zwalczania i zapobiegania chorobom wirusowym różnią się nieco od tych stosowanych przy infekcjach bakteryjnych czy grzybiczych. Moim zdaniem, wiedza o tym, że te paraliże są wirusowe, wpływa na sposób zarządzania zdrowiem rodzin pszczelich – np. nie ma skutecznych leków bezpośrednio działających na wirusy u pszczół, dlatego kluczowe staje się dbanie o higienę w pasiece i minimalizowanie stresu dla rodzin. Wirusy te przenoszą się często przez kontakt bezpośredni między pszczołami oraz przez narzędzia czy ramki, więc praktyczne zastosowanie tej wiedzy polega na ograniczaniu możliwości transmisji i częstej wymianie sprzętu. Standardowe praktyki branżowe nakazują dokładne obserwowanie rodzin na obecność objawów takich jak drżenie ciała, niezdolność do lotu, czarne zmatowiałe ciała u pszczół (szczególnie przy ostrym paraliżu). Warto zawsze pamiętać, że w przypadku chorób wirusowych bardzo istotna jest profilaktyka i wzmacnianie odporności pszczół, np. przez zapewnienie im odpowiednich warunków bytowych i dobrej bazy pożytkowej. Szczerze mówiąc, czasem łatwo się pomylić, bo objawy mogą być podobne do innych chorób, ale doświadczenie uczy, że wirusy są coraz większym problemem w nowoczesnym pszczelarstwie.
Wielu ludzi kojarzy choroby pszczół głównie z bakteriami albo pasożytami, ale to dosyć uproszczone spojrzenie. Ostry i chroniczny paraliż pszczół nie są wywołane przez bakterie, czyli mikroorganizmy jak Paenibacillus larvae (odpowiedzialny za zgnilca amerykańskiego), ani przez grzyby pokroju Ascosphaera apis, które wywołują np. grzybicę wapienną. Z mojego doświadczenia wynika, że sporo osób automatycznie zakłada, iż objawy takie jak otępienie, zaburzenia ruchu czy masowe padnięcia zawsze wskazują na coś, co da się zwalczyć środkami przeciwbakteryjnymi albo przeciwgrzybiczymi. Tymczasem choroby wirusowe u pszczół są podstępne, bo ich leczenie jest właściwie niemożliwe, a zwalczanie opiera się głównie na profilaktyce, izolowaniu chorych rodzin i dbaniu o higienę w pasiece. Pasożyty, jak np. warroza, rzeczywiście osłabiają odporność pszczół i pośrednio zwiększają podatność na infekcje wirusowe, ale same nie są bezpośrednią przyczyną paraliżu. Właściwie typowym błędem myślowym jest łączenie chorób o gwałtownych objawach z bakteriami lub pasożytami, bo tak jest w przypadku wielu infekcji zwierząt hodowlanych – jednak u pszczół wirusy odgrywają coraz większą rolę, szczególnie przy obecnym nasileniu czynników stresowych i presji środowiskowej. Uważam, że warto patrzeć szerzej i rozpoznawać specyficzne objawy chorób wirusowych, bo tylko wtedy można zastosować odpowiednie działania zgodne z branżowymi standardami – jak dezynfekcja, szybkie usuwanie chorych rodzin czy kontrola rozprzestrzeniania się patogenów. Dobre praktyki pszczelarskie podkreślają, by nie ograniczać się do szukania winnych wśród bakterii czy pasożytów, bo wtedy łatwo przeoczyć prawdziwe źródło problemu.