Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Choroby i szkodniki Podstawy rolnictwa
Jaki szkodnik roślin uprawnych został przedstawiony na fotografii?

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Mszyca zbożowa to jeden z najbardziej uciążliwych szkodników roślin uprawnych, zwłaszcza zbóż takich jak pszenica czy jęczmień. Na zdjęciu widać drobne, zielonkawe owady skupione na liściach – właśnie tak wygląda typowe żerowanie mszyc. Osobiście uważam, że rozpoznawanie tego szkodnika jest kluczowe na polu, bo mszyce potrafią w bardzo krótkim czasie zainfekować całą plantację. Ich obecność prowadzi do osłabienia roślin, zahamowania wzrostu, a także obniżenia plonowania. Z mojego doświadczenia jednym z najważniejszych działań profilaktycznych jest regularny monitoring upraw i szybka reakcja, gdy tylko zauważymy pierwsze osobniki – najlepiej zgodnie z zaleceniami integrowanej ochrony roślin. Warto wiedzieć, że mszyce oprócz bezpośredniego wysysania soków z tkanek roślinnych, przenoszą też groźne wirusy, które mogą wywołać nieodwracalne straty. W praktyce rolniczej stosuje się nie tylko chemiczne, ale także biologiczne metody zwalczania, na przykład wykorzystując naturalnych wrogów mszyc, jak biedronki. Rozpoznanie tego szkodnika na zdjęciu to nie jest tylko teoria – to podstawa skutecznej ochrony upraw i realny wpływ na opłacalność produkcji.
Wiele osób myli szkodniki występujące na zbożach, bo ich objawy żerowania czasem mogą być do siebie podobne, ale jednak różnią się istotnie pod względem biologii gatunku i sposobu zwalczania. Słodyszek rzepakowy występuje głównie na rzepaku i nie żeruje na liściach zbóż – jego obecność najłatwiej rozpoznać po charakterystycznych uszkodzeniach pąków kwiatowych rzepaku. Łąkoś garbatek, mimo że czasem jest spotykany w runi łąkowej i bywa szkodliwy dla traw, na zbożach nie stanowi większego problemu, a jego wygląd i miejsce żerowania istotnie się różnią od tego, co widać na fotografii. Skrzypionka zbożowa również może powodować uszkodzenia liści zbóż, ale objawy są zupełnie inne – larwy drążą charakterystyczne podłużne miny w liściach, które wyglądają jak wygryzione paski, a same larwy mają zupełnie inną budowę niż mszyce. Mszyca zbożowa z kolei tworzy kolonie na powierzchni liści i źdźbłach, wysysając soki i osłabiając rośliny, a jej obecność nie prowadzi do typowych przejść przez tkanki roślinne jak w przypadku skrzypionki. Najczęstszy błąd polega na niedokładnej obserwacji szkodnika i przypisywaniu objawów innemu znanemu insektowi tylko na podstawie koloru lub ogólnej lokalizacji na roślinie. W praktyce ochrony roślin bardzo ważne jest, by nie działać na oślep, lecz prawidłowo rozpoznać szkodnika, bo od tego zależy wybór odpowiedniej metody – zarówno chemicznej, jak i biologicznej. Mylenie tych gatunków prowadzi do nietrafionych zabiegów, strat finansowych i niepotrzebnego obciążania środowiska. Moim zdaniem najlepiej jest korzystać z aktualnych kluczy diagnostycznych i obserwować nie tylko szkodnika, ale też charakterystyczne objawy, które pozostawia na roślinie.