Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Gospodarka pasieczna Podstawy rolnictwa
Kiszonkę z kukurydzy sporządza się
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kiszonkę z kukurydzy najczęściej sporządza się właśnie w silosach i to nie jest przypadek. Silosy zapewniają optymalne warunki fermentacji – są szczelne, łatwo kontrolować w nich dostęp powietrza, a także utrzymać właściwą temperaturę i wilgotność. Dzięki temu proces zakiszania przebiega efektywnie, a straty paszy są minimalizowane. W praktyce rolniczej silosy pozwalają na bardziej równomierny i przewidywalny przebieg fermentacji, co przekłada się na wyższą jakość kiszonki i jej lepszą wartość odżywczą. Moim zdaniem, to właśnie dlatego większość gospodarstw, które naprawdę dbają o wydajność produkcji mleka czy mięsa, stawia na nowoczesne silosy – często nawet z systemami mechanicznymi do ugniatania i pobierania paszy. Kiszonka sporządzona w silosie ma lepsze parametry, można ją łatwiej magazynować i transportować. Dodatkowo, zgodnie z aktualnymi wytycznymi branżowymi, stosowanie silosów jest rekomendowane ze względu na bioasekurację i ochronę środowiska, bo ogranicza wyciek soków kiszonkowych do gleby. Z mojego doświadczenia wynika, że gospodarstwa, które inwestują w dobre silosy, rzadziej mają problem z pleśnią i zepsuciem kiszonki – to niby prosta sprawa, ale na dłuższą metę robi ogromną różnicę.
Zdarza się, że spotyka się jeszcze tradycyjne metody zakiszania kukurydzy, takie jak kopce, zagłębienia terenu czy doły ziemne, jednak w obecnych realiach rolniczych takie rozwiązania mają poważne wady. Głównym problemem tych metod jest brak odpowiedniej kontroli nad przebiegiem fermentacji – chodzi o nierównomierne ugniatanie, trudności z uszczelnieniem masy kiszonkowej i zwiększone ryzyko dostępu powietrza. Powietrze powoduje rozwój niepożądanych mikroorganizmów, które prowadzą do psucia się kiszonki, powstawania pleśni czy nawet wycieku wartościowych składników odżywczych. Z mojego punktu widzenia, wiele osób nadal wybiera te stare rozwiązania, bo wydają się prostsze lub tańsze, ale na dłuższą metę kosztują więcej ze względu na duże straty paszy i gorszą jakość końcową produktu. W praktyce rolniczej uważa się, że nowoczesne silosy pozwalają zachować wyższy poziom higieny, lepszą strukturę kiszonki i są zwyczajnie bardziej wydajne. Odpowiednie ugniatanie, szczelne zamknięcie i ochrona przed wodami gruntowymi to rzeczy, których nie da się dobrze zrealizować w kopcach czy dołach ziemnych. Stosowanie tych starych metod zwiększa też ryzyko skażenia środowiska – soki kiszonkowe mogą przenikać do gleby, co jest sprzeczne z obecnymi normami ochrony środowiska. W ogóle na rynku coraz trudniej spotkać sprzęt i materiały do przygotowania kiszonki w kopcach lub dołach, bo większość producentów pasz i wytyczne branżowe jasno wskazują, że to silosy zapewniają najlepsze warunki do zakiszania kukurydzy, umożliwiając produkcję paszy o przewidywalnej jakości, z mniejszą ilością strat i ryzyka dla zwierząt.