Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Produkty pszczele Przepisy i bezpieczeństwo
O którą z wymienionych informacji należy uzupełnić pokazaną na rysunku etykietę, aby była zgodna z przepisami dotyczącymi oznakowania środków spożywczych?

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź dotycząca konieczności podania zawartości netto na etykiecie jest w pełni zgodna z przepisami prawa dotyczącego znakowania środków spożywczych w Polsce i Unii Europejskiej. W praktyce zawartość netto, czyli masa lub objętość produktu, musi być podana w sposób czytelny i nieusuwalny, co wynika bezpośrednio z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011. Jest to absolutna podstawa przy projektowaniu etykiet, bo informuje konsumenta wprost, ile produktu znajduje się w opakowaniu. Moim zdaniem, w codziennej pracy branżowej trudno wyobrazić sobie produkt spożywczy bez tej informacji – na każdym słoiku, puszce, butelce zawsze widnieje wyraźny napis typu „500 g” albo „250 ml”. Konsumenci często zwracają na to uwagę przy porównywaniu produktów w sklepie – nie tylko cena się liczy, ale właśnie stosunek ceny do ilości. Dla producenta to też ważny element budowy zaufania i transparentności. Z mojego doświadczenia wynika, że brak tej informacji może prowadzić nawet do wycofania produktu z rynku, co wiąże się z kosztami i utratą reputacji. Warto też wiedzieć, że szczegółowe wymagania dotyczące sposobu podawania tej informacji są opisane w normach branżowych – określają one m.in. minimalną wysokość czcionki oraz miejsce umieszczenia na etykiecie.
Wielu osobom zdarza się zakładać, że na etykiecie produktu spożywczego najistotniejsze są takie elementy jak data produkcji, sposób przyrządzania czy nawet logo producenta. Jednak, analizując wymagania prawne, okazuje się, że żaden z tych elementów nie jest wymagany w taki sposób, jak właśnie zawartość netto. Data produkcji, choć czasem spotykana na opakowaniach, nie stanowi obowiązkowej informacji zgodnie z przepisami UE – dużo ważniejsze są daty przydatności do spożycia lub minimalnej trwałości, które pomagają konsumentowi podjąć świadomą decyzję, ale nie każą znać dokładnego dnia wyprodukowania. Sposób przyrządzania natomiast dotyczy głównie produktów wymagających przetworzenia przed spożyciem – w przypadku miodu, będącego produktem gotowym do spożycia, taka informacja nie jest obligatoryjna. Logo producenta, choć może budować markę i rozpoznawalność, nie jest wymogiem formalnym – jego obecność zależy wyłącznie od decyzji marketingowej firmy. Typowym błędem jest też utożsamianie dobrych praktyk wizerunkowych z bezwzględnymi wymogami prawa – a te jasno wskazują, że kluczowe są dane dotyczące ilości produktu, bo to właśnie zabezpiecza prawa konsumenta i pozwala mu świadomie dokonać zakupu. Takie przeoczenia pokazują, jak ważne jest śledzenie ciągle aktualizowanych standardów i interpretacji przepisów w życiu zawodowym.