Kwalifikacja: EKA.03 - Opracowywanie materiałów archiwalnych
Zawód: Technik archiwista
Standard opisu archiwalnego ISAD (G) umożliwia stworzenie opisu na poziomach
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Ta odpowiedź jest całkiem w porządku, bo pokazuje, że wiesz, jak działa ISAD(G). To takie zasady, które mówią, że mamy poziomy opisu archiwalnego – zaczynamy od zespołu, który jest na samej górze, a potem schodzimy w dół do jednostek. Dzięki temu możemy ogarnąć dokumenty, które są związane z jakąś instytucją albo tematem. Potem mamy podzespół, który pomaga nam zorganizować mniejsze elementy w ramach zespołu. Dalej pojawiają się seria, podseria, akty spraw i jednostki – to wszystko jest ważne, żeby dobrze zorganizować informacje archiwalne. Przykładowo, w muzeum mogą mieć zespół związany z wystawą, który dzieli się na podzespoły – każda sekcja wystawy może mieć swoje serie dotyczące różnych aspektów. Dzięki tej hierarchii łatwiej znaleźć potrzebne informacje, co jest zgodne z tym, co się robi najlepiej w zarządzaniu archiwami.
Odpowiedzi, które nie odnoszą się do poziomów opisu archiwalnego ISAD(G), pokazują, że coś jest nie tak z rozumieniem całej struktury. Jak brakuje zespołu albo podzespołu, to opis staje się taki ubogi. Zespół to podstawa, bo daje nam kontekst do całej dokumentacji, a bez podzespołu można łatwo zgubić się w danych. Każdy z tych poziomów ma swoją rolę w tworzeniu przejrzystego opisu, co jest ważne, zwłaszcza w dużych zbiorach. Jak ograniczymy opis tylko do serii czy jednostki, to tracimy cały kontekst zespołu, który może być kluczowy. To takie podejście może utrudnić później dostęp do informacji. W praktyce, archiwizacja powinna być oparta na pełnym zrozumieniu hierarchii, dlatego standardy jak ISAD(G) są naprawdę ważne w pracy z archiwami.