Łącznik szynowy, który widzisz na zdjęciu, to bardzo charakterystyczny element sieci powrotnej w kolejowych instalacjach trakcyjnych. Jego głównym zadaniem jest zapewnienie ciągłości elektrycznej pomiędzy poszczególnymi odcinkami szyn, zwłaszcza tam, gdzie występują łączenia czy przerwy dylatacyjne. Prąd powrotny, który przepływa przez szyny po przejeździe pociągu elektrycznego, musi wrócić do podstacji trakcyjnej – dlatego te łączniki są tak potrzebne. Moim zdaniem często się o tym zapomina, a to kluczowa sprawa dla bezpieczeństwa i niezawodności całego systemu. Bez nich mogłyby powstać tzw. przerwy powrotne, co skutkowałoby iskrzeniem, przegrzewaniem szyn czy nawet uszkodzeniem aparatury sygnalizacyjnej. W praktyce stosuje się je przy rozjazdach, mostach, wszędzie tam, gdzie szyny są mechanicznie rozdzielone, ale elektrycznie muszą stanowić całość. Warto też wiedzieć, że wymagania dotyczące montażu i kontroli tych łączników określają przepisy techniczne, np. wytyczne PKP PLK czy normy branżowe, jak PN-EN 50122-2. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze utrzymane łączniki szynowe to podstawa niezawodności sieci trakcyjnej, a dodatkowo mają wpływ na pracę systemów sygnalizacyjnych i zabezpieczeń na liniach kolejowych.
Wiele osób widząc taki łącznik szynowy, może myśleć, że ma on coś wspólnego z licznikami osi, obwodami sygnałowymi albo nawet systemami samoczynnego hamowania pociągu. To dość częsty błąd wynikający z ogólnego skojarzenia szyn z wieloma systemami bezpieczeństwa kolejowego. Jednakże licznik osi to zupełnie inny układ – tam wykorzystuje się czujniki montowane przy szynie, które rejestrują przejazd zestawów kołowych, ale nie wymagają stosowania takich łączników przewodzących prąd. Z kolei obwody sygnałowe faktycznie korzystają z szyn jako elementów obwodu, natomiast łączniki szynowe nie są typowym elementem tej instalacji – tam raczej stosuje się specjalne złącza izolacyjne, aby wydzielić sekcje obwodów. Jeśli chodzi o samoczynne hamowanie pociągu, to jest to system pokładowy, współpracujący z sygnalizacją i wyposażeniem toru, ale do jego działania łącznik szynowy nie jest niezbędny ani nawet wykorzystywany wprost. Najczęściej te błędne odpowiedzi wynikają z przekonania, że skoro coś jest przy szynach i ma związek z prądem, to na pewno dotyczy wszystkich systemów – a to nieprawda. W rzeczywistości łączniki szynowe stosuje się głównie po to, by zapewnić ciągłość elektryczną toru dla potrzeb przepływu prądu powrotnego w trakcji elektrycznej. Jest to zgodne z dobrymi praktykami branży i wymaganiami norm technicznych, a prawidłowa identyfikacja takich elementów jest kluczowa dla każdego technika kolejowego. Warto na to zwracać uwagę podczas codziennych przeglądów czy konserwacji infrastruktury, bo błędna interpretacja prowadzi czasem do niewłaściwej diagnostyki usterek czy nieprawidłowego podejścia do utrzymania toru.