Kategorie: Urządzenia sterowania ruchem Przepisy i instrukcje Przejazdy kolejowo-drogowe
Wyłączenie urządzenia samoczynnej sygnalizacji przejazdowej dokładnie po 6 sekundach od przejazdu ostatniego wagonu to nie jest przypadkowo dobrana wartość. Wynika ona wprost z zasad bezpieczeństwa stosowanych na polskich liniach kolejowych oraz z dokumentacji technicznej dotyczącej automatyki przejazdowej. Ten czas został tak dobrany, żeby zapewnić z jednej strony maksymalną ochronę dla pojazdów drogowych, które mogłyby jeszcze znajdować się na przejeździe, a z drugiej – żeby niepotrzebnie nie blokować ruchu drogowego. Z mojego doświadczenia wynika, że te 6 sekund to taki zdrowy kompromis między bezpieczeństwem a płynnością ruchu. W praktyce na przejazdach często da się zauważyć, że nawet po przejechaniu ostatniego wagonu rogatki i sygnalizacja jeszcze przez chwilę działają – właśnie po to, żeby żaden samochód czy pieszy nie próbował wbiec lub wjechać tuż za pociągiem. Warto przy tym pamiętać, że regulacje dotyczą również sytuacji awaryjnych, gdzie ten czas buforowy bywa kluczowy. Takie rozwiązanie potwierdzają także wymagania Instrukcji Ie-4 PKP PLK oraz zapisy normy PN-K-92100. Z perspektywy automatyka kolejowego to drobny szczegół, ale bardzo ważny. Dzięki temu systemy są spójne na całej sieci, a kierowcy mogą być pewni, że sygnalizacja nie wyłączy się zbyt wcześnie. Wbrew pozorom, te kilka sekund potrafi uratować życie.