Prawidłowo wskazałeś, że uszkodzone są czujniki Pt1000 oraz Ni100. Od razu rzuca się w oczy, że wartości rezystancji w kolumnie Pt1000 mocno odbiegają od typowych charakterystyk. Przykładowo, dla Pt1000 w temperaturze 0°C powinniśmy mieć około 1000 Ω, a tu jest 981 Ω – to już spora różnica, wykraczająca poza normę nawet dla tolerancji klasy B wg normy PN-EN 60751. Jeszcze gorzej wygląda wynik w -20°C: 870,14 Ω, gdy szacunkowo powinno być ok. 922 Ω. Dla porównania pełniący rolę wzorca Pt100 zachowuje się prawidłowo – dla 0°C dokładnie 100 Ω, w 60°C – 123,24 Ω, a dla -20°C – 92,13 Ω, czyli wszystko w granicach błędu pomiarowego. Z kolei Ni100 już przy -20°C pokazuje 100,00 Ω, kiedy fizycznie powinno być ok. 86 Ω, a w 0°C – 114,21 Ω (zamiast 100 Ω). To wygląda jakby ktoś się pomylił albo czujnik jest zamieniony z innym typem, co w praktyce jest dość częstą usterką w zakładach. Takie odchylenia mogą skutkować poważnymi błędami w sterowaniu procesem – wyobraź sobie, że taka sonda steruje piecem lub klimatyzacją. Pracując z czujnikami RTD, zawsze warto znać nie tylko typowe wartości, ale też umieć je szybko sprawdzić z tablicą lub wzorem Callendara-van Dusena. Moim zdaniem, regularne porównywanie wskazań z referencyjnym Pt100 to jedna z najlepszych praktyk, bo pozwala od razu wyłapać takie nieprawidłowości i nie dopuścić do kosztownych awarii.
Analizując podane dane pomiarowe, można łatwo popełnić błąd polegający na mechanicznej analizie wzrostu rezystancji bez odniesienia do normatywnych wartości konkretnych czujników. Typowe dla czujnika Pt100 wartości to 100 Ω przy 0°C, około 92 Ω przy -20°C oraz 123 Ω przy 60°C – te wyniki w tabeli są poprawne. Natomiast Pt1000 powinien dawać 1000 Ω przy 0°C, a tu odczyt to 981 Ω – to znacznie za mało i wykracza poza dopuszczalne odchylenie wg PN-EN 60751; w -20°C odczytano tylko 870,14 Ω, gdy powinno być ok. 922 Ω. Wskazuje to jasno na uszkodzenie lub nieprawidłowy typ. Ni100 z kolei również poważnie odbiega od normy – w 0°C zamiast 100 Ω mamy 114,21 Ω, a w -20°C zamiast ok. 86 Ω pojawia się 100 Ω. To bardzo częsty błąd w praktyce: błędna identyfikacja typu czujnika (np. wpięcie Ni120 zamiast Ni100) lub lokalne uszkodzenie warstwy oporowej. Wybierając wariant sugerujący uszkodzenie wszystkich czujników, można niepotrzebnie wymieniać sprawny Pt100, co generuje zbędne koszty. Z kolei wskazanie tylko Pt100 i Pt1000 lub Pt100 i Ni100 ignoruje ewidentne odchylenia Ni100 i Pt1000. Często w pracy technika automatyka spotyka się z sytuacją, gdy poprawna interpretacja odchyleń rzędu kilku omów decyduje o niezawodności całej instalacji. Dlatego zawsze warto znać charakterystyki katalogowe i trzymać się praktyki porównywania wartości z wzorcami oraz tablicami normatywnymi. Bez tej wiedzy łatwo popełnić podstawowe błędy diagnostyczne.