Wybrałeś rysunek przedstawiający manometr, czyli przyrząd służący do pomiaru ciśnienia w układzie pneumatycznym. To jest absolutna podstawa w każdej instalacji sprężonego powietrza czy dowolnym systemie, w którym istotne jest monitorowanie ciśnienia roboczego. Manometr, zazwyczaj wyskalowany w barach lub Pascalach, pozwala operatorowi na bieżąco kontrolować, czy ciśnienie mieści się w bezpiecznych granicach wyznaczonych przez producenta urządzeń. W praktyce, bez poprawnie zamontowanego i działającego manometru trudno mówić o bezpiecznej i wydajnej pracy układu. Z mojego doświadczenia wynika, że większość awarii w pneumatyce zaczyna się właśnie od nieuwagi przy pomiarach ciśnienia. Branżowe normy, jak chociażby PN-EN ISO 12100 czy wytyczne UDT, wręcz wymagają stosowania takich przyrządów wszędzie tam, gdzie ciśnienie przekracza wartości bezpieczne dla człowieka i maszyny. Ciekawostka: w nowoczesnych instalacjach coraz częściej spotyka się cyfrowe manometry z możliwością podłączenia do systemów monitoringu, ale klasyczny, analogowy manometr pozostaje niezastąpiony przy szybkim i niezawodnym odczycie. Warto też pamiętać o regularnej kalibracji tego przyrządu, aby uniknąć przekłamań pomiarowych.
Wybór innego urządzenia niż manometr to dość typowy błąd, zwłaszcza jeśli ktoś pracuje na co dzień z różnymi miernikami i może je pomylić wizualnie. Ważne, żeby dobrze rozumieć, jakie parametry mierzy każde z nich. Na przykład higrometr, czyli przyrząd pokazujący wilgotność powietrza (procenty na skali), jest bardzo przydatny w klimatyzacji czy magazynach, ale zupełnie nie zda egzaminu w pneumatyce, bo nie pokaże ciśnienia. Podobnie, termometr wskazujący temperaturę (najczęściej w stopniach Celsjusza) jest niezbędny przy monitorowaniu pracy kotłów lub chłodnic, ale dla układów pneumatycznych nie daje żadnej informacji o stanie ciśnienia roboczego. Z kolei czujnik zegarowy, używany głównie w metrologii warsztatowej do pomiaru przemieszczeń liniowych czy bicia, to narzędzie zupełnie innej kategorii – sprawdza się przy wyznaczaniu dokładności wykonania detali, ale nie ma nic wspólnego z pomiarem ciśnienia gazów. Moim zdaniem najczęstszą przyczyną pomyłek jest kierowanie się podobieństwem wyglądu tarczy i wskazówki, nie zwracając uwagi na jednostki i opis skali. W profesjonalnej praktyce technicznej bardzo ważne jest, by zawsze dokładnie patrzeć na opis urządzenia i stosować zgodnie z jego przeznaczeniem – to podstawa bezpieczeństwa i jakości pracy, zgodnie z wymaganiami norm branżowych i instrukcji obsługi. Warto poświęcić chwilę na analizę oznaczeń, bo wybranie złego przyrządu może prowadzić do poważnych problemów w eksploatacji układu.