Odpowiedź wskazująca, że nastawę członu I można zmieniać od 0 do 3600 sekund, jest w pełni zgodna z dokumentacją techniczną przedstawioną na grafice. Wynika z niej jasno, że parametr I (czyli stała czasowa całkowania PID) można ustawiać w zakresie od 0 do 3600 sekund, przy czym wartość 0 wyłącza ten człon w algorytmie regulatora. To bardzo praktyczne – w aplikacjach, gdzie dynamika procesu różni się znacząco, możliwość tak szerokiej regulacji pozwala bardzo precyzyjnie dostrajać regulator do potrzeb konkretnej instalacji. Przykładowo, dla układów z dużą bezwładnością lepiej sprawdzą się dłuższe stałe czasowe, natomiast tam, gdzie reakcje powinny być szybkie, czas całkowania ustawia się niższy. W branży automatyki przyjmuje się właśnie takie zakresy jako standard, bo pozwalają one na szeroką uniwersalność urządzenia. Często spotykam się z sytuacją, gdzie wstępna konfiguracja zakłada krótkie czasy, ale potem, w praktyce, użytkownicy regulują parametr w stronę wydłużenia, aby uniknąć przeregulowań. Tak szeroki zakres daje swobodę i jest wręcz niezbędny w nowoczesnych sterownikach PID. Możliwość całkowitego wyłączenia członu I przez ustawienie 0 też jest bardzo użyteczna – czasem proces w ogóle nie wymaga korekcji stałej błędu w czasie i wtedy taka opcja bardzo się przydaje. Z mojego doświadczenia wynika, że świadomość tej opcji pozwala uniknąć wielu problemów z niestabilnością czy długim czasem ustalania się sygnału sterującego.
W przypadku regulatorów PID bardzo istotne są właściwe zakresy nastaw poszczególnych członów: proporcjonalnego (P), całkującego (I) oraz różniczkującego (D). Niestety, błędne założenia dotyczące zakresów nastaw mogą prowadzić do złej konfiguracji algorytmu i w efekcie pogorszyć jakość regulacji. Przykładowo, mylenie jednostek czasu i wartości bezwymiarowych to dość częsta pułapka – niektórym osobom wydaje się, że zakres członu P (proporcjonalnego) wyrażany jest w sekundach lub że jego górna granica może wynosić 3600 czy 2600. Tymczasem, jak jasno wynika z tabeli, zakres P (oznaczony jako Pb) wyrażany jest w jednostkach np. stopni Celsjusza i ma maksymalną wartość 2000, co stanowi całkiem sporą wartość dla większości zastosowań przemysłowych, ale nie ma tu żadnej relacji do sekund. Człon D, odpowiadający za czas różniczkowania, ma zakres 0–999 sekund, co również skłania niektórych do wyciągania fałszywych wniosków o możliwości ustawiania go do 2000 sekund. Podobnie, okres impulsowania (Tc) dotyczy tylko wyjścia dwustanowego i też nie jest powiązany z całkowaniem czy różniczkowaniem. Najważniejsze, żeby zawsze patrzeć nie tylko na liczby, ale i na jednostki oraz kontekst techniczny – to, co wydaje się logiczne na pierwszy rzut oka, często jest wbrew uznanym praktykom i normom automatyki przemysłowej. Z mojego doświadczenia wynika, że takie pomyłki zwykle pojawiają się, gdy nie poświęci się chwili na dokładne przeczytanie dokumentacji sprzętu albo gdy stosuje się nawyki z jednego typu regulatora do zupełnie innego urządzenia. W automatyce precyzja i świadomość, jak działają poszczególne człony PID, są po prostu kluczowe do stabilnego i powtarzalnego działania procesu.