Prawidłowa odpowiedź to płotek faszynowy, bo właśnie przy tego typu konstrukcjach stosuje się drewniane paliki o długości około 1,2 m i średnicy w granicach 6–8 cm. W hydrotechnice i przy robotach regulacyjnych płotki faszynowe wykorzystuje się do umacniania skarp, brzegów cieków, zabezpieczania nasypów oraz przy wykonywaniu umocnień przeciwerozyjnych. Paliki są wbijane w grunt w dwóch równoległych rzędach, w odpowiednim rozstawie, a między nie wplata się wiązki faszyny, czyli powiązanych gałęzi, najczęściej wierzbowych. Taka konstrukcja tworzy rodzaj ażurowej przegrody, która zatrzymuje rumowisko, spowalnia przepływ wody i stabilizuje grunt. Z mojego doświadczenia wynika, że rozmiar palików nie jest przypadkowy: długość 1,2 m pozwala na odpowiednie zakotwienie w gruncie (zwykle wbija się minimum 1/3–1/2 długości w podłoże), a średnica 6–8 cm zapewnia wystarczającą sztywność i odporność na zginanie, a jednocześnie palik nie jest zbyt ciężki do ręcznego montażu. W praktyce terenowej ważne jest też, żeby drewno było odpowiednio dobrane – najczęściej stosuje się gatunki odporne na warunki wilgotne, np. dąb, akacja, czasem sosna impregnowana. Dobrą praktyką jest lekkie zaostrzenie końca palika oraz wcześniejsze wytyczenie linii płotka zgodnie z dokumentacją projektową robót regulacyjnych. Płotki faszynowe wpisują się w tzw. umocnienia biologiczne lub bioinżynieryjne, które łączą elementy drewniane i roślinność z naturalnymi procesami umacniania brzegu. W normach i wytycznych branżowych dotyczących regulacji cieków i ochrony przeciwpowodziowej podkreśla się, że właściwy dobór wymiarów palików, rozstawu i sposobu wiązania faszyny ma kluczowe znaczenie dla trwałości takiego umocnienia i jego skuteczności w długim okresie eksploatacji.
W tym pytaniu łatwo się pomylić, bo w praktyce budowlanej i hydrotechnicznej różne rodzaje płotków i ogrodzeń wykorzystują paliki, ale ich wymiary i przeznaczenie są inne. Paliki o długości około 1,2 m i średnicy 6–8 cm są typowe dla robót faszynowych, czyli umocnień wykonywanych z wiązek gałęzi i drewna, stosowanych przy regulacji cieków, zabezpieczaniu skarp i brzegów. Przy płotkach drogowych zwykle stosuje się słupki o zdecydowanie większej średnicy i często większej długości, bo muszą one przenosić obciążenia od barier, poręczy, czasem elementów odblaskowych. Tam bardziej liczy się sztywność konstrukcji, wymogi bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz zgodność z przepisami drogowymi, a nie tylko stabilizacja gruntu. Płotek druciany kojarzy się z lekkimi ogrodzeniami, gdzie paliki mogą być nawet cieńsze, ale za to wyższe, bo mają utrzymać siatkę lub drut na odpowiedniej wysokości. W hydrotechnice i robotach regulacyjnych taki płotek nie pełni funkcji umocnienia brzegu ani nie zatrzymuje rumowiska, więc jego parametry są dobierane według zupełnie innych kryteriów niż w przypadku faszyny. Trzeba też odróżnić zwykłe ogrodzenie od płotka faszynowego. Ogrodzenia drewniane wokół działek, placów budowy czy obiektów technicznych mają głównie funkcję odgradzającą i zabezpieczającą teren. Tam wysokość słupków jest większa, często 1,8–2,0 m lub więcej, a średnica bywa też większa ze względu na parcie wiatru na przęsła ogrodzeniowe. W pytaniach egzaminacyjnych często pojawia się typowy błąd myślowy: skoro jest palik i słowo „płotek”, to od razu kojarzy się ogrodzenie. Tymczasem w specjalności hydrotechnicznej „płotek faszynowy” to bardzo konkretna technologia umocnienia, gdzie wymiar palików jest ściśle powiązany z geometrią skarpy, obciążeniami od naporu wody i gruntu oraz z wymogami trwałości w środowisku wilgotnym. Dlatego odpowiedzi związane z płotkiem drogowym, drucianym czy ogrodzeniowym nie pasują ani funkcją, ani typowymi parametrami technicznymi do podanych wymiarów palików.