Poprawna odpowiedź 21°46' wynika z prawidłowego odczytu dolnej podziałki w lunecie teodolitu/niwelatora kątowego, czyli z podziałki kąta pionowego (oznaczonej literą „V”). Duże liczby 21 i 22 oznaczają całe stopnie, a drobna podziałka z cyframi 0–9 służy do odczytu minut kątowych. Na rysunku nitka kreskowa (środkowa) wypada bliżej wartości 46' – dokładnie tam, gdzie zgrywa się kreska indeksowa z podziałką minutową. W praktyce odczyt wykonuje się tak, że najpierw wybieramy niższą pełną wartość stopni (tu 21°), a następnie z dolnej skali minutowej odczytujemy, o ile minut przekroczyliśmy tę wartość. Daje to 21°46'. Moim zdaniem warto sobie wyobrazić, że ta dolna podziałka działa podobnie jak noniusz w suwmiarce: jedna skala daje stopnie, druga pozwala „dobić” do dokładnych minut. W geodezji terenowej, także przy robotach hydrotechnicznych (wyznaczanie spadków koryt, ustawianie maszyn, kontrola nachylenia skarp), taki dokładny odczyt kąta pionowego ma duże znaczenie. Błąd kilku minut kątowych na długim odcinku potrafi dać zauważalne przekłamanie wysokościowe. Dlatego zgodnie z dobrą praktyką pomiarową zawsze patrzymy, która podziałka dotyczy stopni, a która minut, i upewniamy się, że indeks (nitka) rzeczywiście przecina właściwe kreski. W instrukcjach obsługi instrumentów (np. klasycznych teodolitów Wild, Zeiss, Topcon) podkreśla się dokładnie taki sposób odczytu: najpierw wartość z pola stopni, później z pola minut, bez mieszania skali poziomej i pionowej. W tym zadaniu dolna skala jest jednoznacznie skalą pionową, więc wynik 21°46' jest jedynym poprawnym i zgodnym z zasadami geodezyjnymi.
Na rysunku widzimy klasyczny obraz pola odczytowego teodolitu lub tachimetru z dwoma podziałkami: górną dla kąta poziomego (H) i dolną dla kąta pionowego (V). Kluczowy problem polega na tym, że część osób próbuje czytać oba te kąty „na raz” albo myli stopnie z minutami, co prowadzi właśnie do odpowiedzi innych niż 21°46'. W geodezji zasada jest prosta: dla danego pytania patrzymy tylko na tę podziałkę, której dotyczy zadanie. Tutaj pytanie mówi wyraźnie o kącie pionowym, więc interesuje nas wyłącznie dolna skala z oznaczeniem V. Warto zauważyć, że liczby 21 i 22 przy dolnej skali to pełne stopnie. Niewłaściwe odpowiedzi często wynikają z tego, że ktoś „przeskakuje” od razu na 22°, bo kreska wydaje się być bliżej, albo odwrotnie – traktuje górny odczyt 88° jako wartość pionową i próbuje z niego coś wyliczyć. To typowy błąd: mieszanie skali H (górna, pozioma) ze skalą V (dolna, pionowa). Odpowiedź 88°05' powstaje właśnie zwykle z takiego myślenia, że skoro widać 88 u góry i jakieś minuty w pobliżu, to będzie to szukana wartość. Tymczasem górna skala w ogóle nie jest związana z kątem pionowym. Inny błąd to złe odczytanie minut z noniusza. Zamiast 46' odczytuje się 55' albo 46' przypisuje się do niewłaściwych stopni. Osoba wybierająca 21°55' najczęściej patrzy na nie tę kreskę noniusza, która idealnie zgrywa się z podziałką główną, tylko na tę obok. Z mojego doświadczenia to efekt pośpiechu: oko „łapie” grubszą kreskę albo cyfrę, a nie faktyczne zgranie linii. Z kolei 22°46' bywa wynikiem założenia, że jeśli wskaźnik jest pomiędzy 21 a 22, to „zaokrąglamy” do 22°, co w pomiarach kątów jest po prostu niepoprawne. W geodezji nie zaokrąglamy w ten sposób pełnych stopni – zawsze bierzemy niższą pełną wartość i dodajemy do niej minuty z noniusza. Dobre praktyki terenowe mówią jasno: rozdzielamy odczyt H i V, upewniamy się, która skala jest skalą główną, a która noniuszem, i czytamy tylko to, o co pytają. W ten sposób unikamy większości typowych pomyłek prowadzących do błędnych odpowiedzi w tego typu zadaniach.