Zanim zaczniemy montować jakiekolwiek konstrukcje stalowe, warto jest sprawdzić, czy rusztowania są prawidłowo złożone. To naprawdę ważne, bo zgodnie z normami bezpieczeństwa, takimi jak PN-EN 12811, musimy upewnić się, że wszystko jest na swoim miejscu. Myślę, że dobrze jest zwrócić uwagę na takie detale jak złączki i rurki oraz to, jak są osadzone w ziemi. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko wypadków i dbamy o bezpieczeństwo nas wszystkich na budowie. Poza tym, regularna kontrola rusztowań to super praktyka, której powinno się przestrzegać, bo podnosi standardy bezpieczeństwa w naszej branży.
Jeśli nie sprawdzamy rusztowań, to mogą się zdarzyć naprawdę poważne problemy, zarówno z bezpieczeństwem, jak i jakością prac. Odpowiedzi sugerujące, żeby sprawdzać rusztowania w czasie robót albo po ich zakończeniu, po prostu ignorują podstawy prewencji. Gdy sprawdzamy rusztowanie w trakcie pracy, to nie mamy pewności, że nie zmieniło się coś w jego strukturze, co może zagrażać bezpieczeństwu. Po zakończeniu robót trudno jest zareagować na jakieś problemy. Często zdarza się, że ludzie zakładają, że rusztowanie, które używają, jest w dobrym stanie, a to prowadzi do niebezpiecznych sytuacji. Dlatego inspekcje powinny się odbywać zanim zaczniemy jakiekolwiek prace. Pracodawcy powinni zadbać o to, żeby kontrole rusztowań odbywały się przed każdą zmianą roboczą, bo to jest zgodne z zasadami bezpieczeństwa w budownictwie.