Beton asfaltowy to zdecydowanie najczęściej stosowany materiał do wykonywania warstw ścieralnych w konstrukcjach drogowych, szczególnie na drogach o umiarkowanym oraz dużym natężeniu ruchu. W projekcie, jaki tu widzimy, warstwa ścieralna oznaczona została jako AC8S 50/70, co jednoznacznie wskazuje na mieszankę betonu asfaltowego o uziarnieniu 8 mm i lepiszczu asfaltowym klasy 50/70. To rozwiązanie daje bardzo dobrą odporność na odkształcenia trwałe, zapewnia odpowiednią szorstkość i odporność na zużycie, a do tego jest uniwersalne i dobrze znane ekipom wykonawczym. Moim zdaniem, zastosowanie betonu asfaltowego na warstwę ścieralną to nie tylko wygoda i trwałość, ale też zgodność z wytycznymi, np. Katalogiem Typowych Konstrukcji Nawierzchni Podatnych i Półsztywnych oraz normami PN-EN dotyczącymi mieszanek mineralno-asfaltowych. W praktyce taka warstwa świetnie sprawdza się na drogach dojazdowych, gdzie ważna jest odporność na ścieranie i czynniki atmosferyczne. Często spotyka się ją nawet na ulicach miejskich czy parkingach, bo dobrze znosi typowe obciążenia i daje łatwą możliwość napraw. Dodatkowo, beton asfaltowy pozwala na formowanie równej, szczelnej nawierzchni, co bardzo ułatwia odprowadzanie wody. W skrócie – nie ma tu przypadku, to wybór potwierdzony wieloletnią praktyką i standardami branżowymi.
Wybór odpowiedniej mieszanki na warstwę ścieralną wymaga dobrej znajomości zarówno wymagań technicznych, jak i praktycznych aspektów eksploatacji dróg. Wiele osób mylnie zakłada, że każda mieszanka asfaltowa czy nawet betonowa nadaje się do tej warstwy, jednak to nie jest takie proste. Asfalt lany, choć stosowany na niektórych obiektach inżynierskich (np. mostach), jest zbyt szczelny i podatny na deformacje w warunkach typowej drogi dojazdowej, a do tego po prostu nie gwarantuje odpowiedniej szorstkości i odporności na ścieranie. Asfalt piaskowy to raczej rozwiązanie historyczne, które w obecnych czasach praktycznie nie występuje w nowoczesnych konstrukcjach – jego parametry wytrzymałościowe i odporność na koleinowanie nie spełniają obecnych wymagań, a i trwałość takiej warstwy jest mocno średnia. Mastyks grysowy (SMA) faktycznie jest stosowany na warstwy ścieralne, ale głównie na drogach o bardzo wysokim natężeniu ruchu, autostradach czy trasach ekspresowych, gdzie potrzebna jest ekstremalna odporność na koleinowanie. W przypadku drogi dojazdowej, jak w przedstawionym przekroju, byłoby to zdecydowanie przewymiarowane i nieekonomiczne rozwiązanie – podnosi niepotrzebnie koszty, a różnicy w trwałości na takim obiekcie często nie zauważysz. Typowy błąd polega na tym, że wybiera się rozwiązania „na wyrost” albo odwrotnie – zbyt tanie, nie zwracając uwagi na codzienne realia użytkowania i standardy (np. wytyczne Katalogu Typowych Konstrukcji Nawierzchni czy normy PN-EN 13108). W praktyce, tylko beton asfaltowy daje optymalny kompromis pomiędzy trwałością, łatwością wykonania i ekonomią w takiej klasie drogi.