Zrywarka to specjalistyczne osprzętowanie, które najczęściej montuje się na spycharkach, czyli popularnych spychach. Wynika to z przeznaczenia i konstrukcji tych maszyn – spycharki są przystosowane do pracy w trudnych warunkach terenowych, mają potężne układy hydrauliczne oraz bardzo solidną ramę, która wytrzymuje duże obciążenia podczas zrywania twardych, zwięzłych gruntów czy nawet skał. Zrywarka, potocznie nazywana też ripperem, służy do rozluźniania i kruszenia zbitych warstw ziemi, które są zbyt twarde dla samej lemiesza. Najczęściej spotyka się ją właśnie montowaną z tyłu spycharki – to rozwiązanie daje operatorowi możliwość szybkiego przejścia od zrywania do spychania urobku. W branży budowlanej i górniczej istnieje nawet powiedzenie, że „dobry spych bez zrywarki, to nie spych”, bo w praktyce trudno wyobrazić sobie roboty ziemne na trudnym terenie bez tego zestawu. Stosowanie zrywarek na spycharkach to standard w większości dużych inwestycji infrastrukturalnych, gdzie konieczne jest np. przygotowanie podłoża pod drogi czy linie kolejowe. Spotkałem się z opiniami, że próby montowania zrywarek na innych maszynach kończyły się albo awarią, albo bardzo niską efektywnością. Dlatego praktyka pokazuje jasno – zrywarka i spych to duet, który się sprawdza. Do tego coraz częściej spotyka się spycharki fabrycznie przystosowane do montażu zrywarek, co jeszcze bardziej podnosi bezpieczeństwo i wydajność pracy.
Mylenie maszyn, na których montuje się zrywarkę, to dość częsty błąd, szczególnie u osób, które nie miały jeszcze okazji zobaczyć ich na placu budowy w praktycznym działaniu. Podejście, że zrywarkę można spotkać na koparce, bierze się chyba z tego, że koparki są uniwersalne i często dostosowuje się je do różnych zadań przez zmianę osprzętu. Jednak konstrukcyjnie koparki są przystosowane głównie do prac wykopowych, a nie do dużych obciążeń bocznych i pionowych, jakie powstają podczas zrywania zbitego gruntu. W praktyce, próba montażu zrywaka na koparce kończy się niską wydajnością i sporym ryzykiem uszkodzenia maszyny. Równiarka natomiast służy do profilowania i wyrównywania nawierzchni, a jej układ jezdny oraz siła pociągowa nie są wystarczające do zadań, które wykonuje zrywarka. Zganiarka, mimo że bywa mylona ze spycharką ze względu na podobny wygląd, ma zupełnie inne przeznaczenie – służy do zbierania i przewożenia urobku na krótkich dystansach, a jej budowa nie pozwala na montaż ciężkiego osprzętu zrywającego. Część osób może sądzić, że każda większa maszyna ziemna nada się do wszystkiego, ale to prowadzi do złych praktyk na budowie i często kończy się przestojami lub kosztownymi naprawami. W branży przyjęło się, że do zrywania twardych warstw ziemi lub podłoży skalnych zdecydowanie najlepiej nadaje się spycharka wyposażona w zrywarkę – to sprawdzone, efektywne i bezpieczne rozwiązanie, zgodne z wytycznymi producentów sprzętu budowlanego i praktyką dużych firm wykonawczych. Warto zapamiętać, że właściwy dobór maszyny i osprzętu zwiększa nie tylko efektywność, ale przede wszystkim bezpieczeństwo na placu budowy, a korzystanie z nieprzystosowanego sprzętu to proszenie się o kłopoty.