Kwalifikacja: CES.01 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu ceramicznego
Zawód: Technik ceramik
Jakość gotowego wyrobu wiążąca się z jego zdolnością do zaspokojenia potrzeb stwierdzonych lub oczekiwanych, to spełnienie wymagań
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Norma ISO 9000 to taki podstawowy punkt odniesienia, jeśli chodzi o definiowanie pojęcia jakości w nowoczesnej produkcji i usługach. Właśnie ta norma mówi, że jakość produktu czy usługi to „stopień, w jakim zestaw inherentnych właściwości spełnia wymagania” – czyli to, czy coś faktycznie zaspokaja potrzeby, które były ustalone lub na które klient liczy. Takie podejście jest bardzo przydatne w praktyce, bo nie skupia się tylko na oczekiwaniach producenta albo urzędowych papierkach, ale realnie na tym, czy klient jest zadowolony. Z mojego doświadczenia – wiele firm, które stawiają na systemy zarządzania jakością wg ISO 9000, po prostu szybciej reaguje na zmiany rynku i minimalizuje reklamacje. Przykładowo: jeśli ktoś produkuje drzwi i wprowadzi standardy ISO, to nie tylko patrzy, czy drzwi są równe i mają odpowiednią grubość, ale czy faktycznie spełniają oczekiwania klienta co do wygłuszenia czy szczelności. W sumie ISO 9000 jest swego rodzaju gwarantem, że wszystkie działy firmy – od projektowania po serwis – „grają do jednej bramki”. Standardy ISO stały się już praktycznie uniwersalnym językiem jakości na całym świecie, więc rozumienie ich istoty to prawdziwa podstawa, jeśli ktoś chce działać w branży technicznej albo produkcyjnej na wyższym poziomie.
Często spotyka się przekonanie, że jakość wyrobu powinna być oceniana głównie według oczekiwań producenta, krajowej deklaracji zgodności czy aprobaty technicznej. To jednak podejście trochę przestarzałe i nie do końca zgodne z aktualnymi trendami zarządzania jakością. Producent, oczywiście, ma swoje wymagania i założenia, ale jeśli produkt nie zaspokaja realnych potrzeb użytkownika, cała idea jakości się rozpada. Z kolei aprobaty techniczne są dokumentami potwierdzającymi, że produkt spełnia określone wymagania techniczne, ale to nie zawsze oznacza, że produkt będzie zgodny z oczekiwaniami wszystkich klientów. Podobnie krajowa deklaracja zgodności jest formalnym oświadczeniem, że produkt spełnia wymogi prawa krajowego czy norm zharmonizowanych, lecz nie mówi bezpośrednio o faktycznym zadowoleniu klienta czy pełnym spełnieniu jego potrzeb. Moim zdaniem, typowym błędem jest utożsamianie jakości wyłącznie z przepisami lub wymaganiami formalnymi – takie myślenie ogranicza rozwój firmy i nie pozwala na dostosowanie się do zmieniających się oczekiwań rynku. Najnowsze podejście, promowane właśnie przez serię norm ISO 9000, stawia w centrum uwagi użytkownika i spełnienie jego wymagań, nie tylko tych wyrażonych w dokumentach, ale także tych często nieco ukrytych lub wynikających z praktycznych zastosowań. W branży produkcyjnej i usługowej coraz częściej to właśnie klient decyduje o sukcesie produktu – dlatego tak ważne jest podejście systemowe i zrozumienie, czym faktycznie jest jakość w dzisiejszych realiach.