Kwalifikacja: CES.01 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu ceramicznego
Zawód: Technik ceramik
Kontrola międzyoperacyjna w dziale suszarń półfabrykatów obejmuje sprawdzenie
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kontrola międzyoperacyjna w dziale suszarń półfabrykatów naprawdę polega głównie na sprawdzeniu ustawienia surówki w komorze suszarni. To jest bardzo ważny etap, bo od prawidłowego rozłożenia materiału w suszarni zależy równomierność procesu suszenia, a co za tym idzie – jakość końcowego produktu. Źle ustawione półfabrykaty mogą wysychać nierównomiernie, co prowadzi do pęknięć, odkształceń, a czasem wręcz do całkowitego zniszczenia partii wyrobu. Branżowe standardy (np. instrukcje PKN czy zalecenia producentów urządzeń) wyraźnie podkreślają, że operatorzy powinni szczególnie dbać o to, by surówka była rozkładana z zachowaniem odpowiednich odstępów, nie powinna się stykać i musi być ułożona zgodnie z kierunkiem obiegu powietrza w komorze. W praktyce spotyka się różne systemy – od ręcznego układania po zautomatyzowane wózki transportowe, ale sedno zawsze jest to samo: dobrze ustawiona surówka to mniej odpadów i lepsza powtarzalność produkcji. Moim zdaniem, często na tym etapie widać, które ekipy pracują zgodnie ze sztuką, a które idą na skróty. Warto też pamiętać, że poprawna kontrola ustawienia to nie tylko patrzenie „czy stoi”, ale także czy jest czysta, nieuszkodzona i czy powietrze będzie mogło swobodnie krążyć.
Wiele osób skupia się podczas kontroli międzyoperacyjnej na sprawdzaniu różnych parametrów urządzeń lub zachowaniu ciągłości produkcji, jednak w dziale suszarń półfabrykatów najistotniejsze jest ułożenie surówki w komorze suszarni. Rozstaw walców w kruszarce walcowej to parametr typowy dla procesu rozdrabniania surowca, a nie dla fazy suszenia – ten element sprawdza się raczej w sekcji przygotowania materiału przed suszarnią, bo wpływa na granulometrię, ale nie na równomierność suszenia czy jakość półfabrykatu już w komorze. Stałe napełnianie zasilaczy też ma znaczenie, ale bardziej z punktu widzenia wydajności i ciągłości zasilania linii – to procedura typowo eksploatacyjna, nie dotycząca bezpośrednio kontroli jakości procesu suszenia. Podobnie praca maszyn przeróbczych, czyli nadzorowanie działania mechanizmów transportujących czy przetwarzających, to zadanie w fazach wcześniejszych lub późniejszych niż sam proces suszenia. Często popełniany błąd myślowy polega tutaj na utożsamianiu kontroli międzyoperacyjnej wyłącznie z nadzorem nad sprzętem, pomijając kluczową rolę odpowiedniego rozmieszczenia materiału. W praktyce, jeśli pominie się ustawienie surówki, można łatwo doprowadzić do powstania tzw. martwych stref w suszarni, gdzie powietrze nie cyrkuluje prawidłowo, a to prowadzi do reklamacji lub poważnych strat. Nie chodzi tylko o to, by maszyny działały, ale by efekt końcowy spełniał normy jakościowe i był powtarzalny – a to zapewnia właśnie prawidłowa kontrola ustawienia surówki w komorze.