Kwalifikacja: CES.01 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu ceramicznego

Analizując różne urządzenia, które pojawiają się w tym pytaniu, warto zatrzymać się na moment i rozważyć, jak naprawdę działa każdy z nich. Pompa śrubowa, choć dźwiękowo podobna do sprężarki śrubowej, to zupełnie inne urządzenie – pompy śrubowe wykorzystuje się głównie do tłoczenia cieczy, czasem do cieczy zanieczyszczonych albo nawet gęstych mas, ale absolutnie nie do sprężania lub podwyższania ciśnienia powietrza. Często spotykam się z myleniem tych dwóch urządzeń, bo i jedno, i drugie „śrubowe”, ale to zupełnie inna bajka. Z kolei dmuchawa rotacyjna służy do przesuwania dużych objętości powietrza przy niewielkim wzroście ciśnienia – typowo stosuje się je choćby do napowietrzania ścieków czy transportu pneumatycznego lekkich materiałów, gdzie nie zależy nam na wysokim ciśnieniu, tylko na masowym przepływie gazu. W przypadku pistoletów natryskowych to zdecydowanie za mało, bo tam musimy precyzyjnie kontrolować ciśnienie, a nie tylko przepływ. Wentylator promieniowy natomiast, o ile dobrze się orientuję, jest urządzeniem typowo wentylacyjnym – jego zadaniem jest wymuszanie obiegu powietrza w pomieszczeniach, chłodzenie maszyn albo odciąg pyłów, lecz generowane przez niego ciśnienie jest naprawdę minimalne i nie nadaje się do zasilania narzędzi pneumatycznych. W praktyce, wybierając sprzęt do natrysku szkliwa, trzeba jasno odróżnić pojęcie wydajności przepływu od wartości ciśnienia roboczego – to kluczowy błąd, który często pojawia się w myśleniu początkujących. Branżowe normy i instrukcje obsługi pistoletów wyraźnie wskazują, że tylko sprężarka jest w stanie wygenerować potrzebne ciśnienie. Stosowanie innych urządzeń może prowadzić do wad szkliwienia, niestabilnego rozpylenia i marnowania materiału. Moim zdaniem, warto zawsze sprawdzać w katalogach producentów, do czego dane urządzenie jest przeznaczone – jest to jeden z tych przypadków, gdzie oszczędność na sprzęcie kończy się podwójną pracą i niepotrzebnymi nerwami.