Kwalifikacja: CES.01 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu ceramicznego
Zawód: Technik ceramik
Na etykietach umieszczanych na opakowaniach płytek ceramicznych znajduje się dodatkowo informacja dotycząca kalibracji płytek, czyli informacji o
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kalibracja płytek ceramicznych to zagadnienie bardzo istotne na każdym etapie ich stosowania – zarówno podczas zakupu, jak i przy samym układaniu na podłodze czy ścianie. Chodzi tu o zakres tolerancji wymiarowej, czyli pewien margines, w którym rzeczywisty wymiar płytki może się różnić od tego nominalnego. W praktyce ma to ogromne znaczenie, bo nawet drobne odchylenia w długości lub szerokości płytki mogą powodować problemy z uzyskaniem równych, estetycznych fug. Standardy, takie jak norma PN-EN 14411, dokładnie określają, jakie dopuszczalne różnice mogą występować w obrębie jednej partii płytek. Dla wykonawcy ta informacja bywa kluczowa – przy płytkach z tej samej kalibracji będzie szansa na uzyskanie niemal idealnie prostych linii i równych spoin, natomiast mieszanie kalibracji prowadzi do widocznych różnic i nierówności. Osobiście widziałem już niejedną sytuację, gdzie ktoś zlekceważył oznaczenie kalibracji na kartonie i potem był zmuszony do robienia mnóstwa docinek. To potrafi napsuć nerwów – i inwestorowi, i glazurnikowi. Prawidłowe odczytanie tej informacji z etykiety pozwala więc uniknąć kłopotliwych reklamacji, a poza tym, jeśli ktoś myśli o układaniu płytek na minimalną fugę, identyczna kalibracja jest wręcz obowiązkowa. Warto też dodać, że kalibracja to nie to samo, co selekcja pod względem barwy czy struktury powierzchni – to typowo wymiarowe zagadnienie, które jest podstawą profesjonalnego montażu płytek.
W temacie kalibracji płytek ceramicznych łatwo się pogubić, bo można spotkać sporo pojęć, które brzmią podobnie, ale znaczą coś innego. Na przykład głębokość szlifowania powierzchni to kwestia obróbki technicznej płytki, ważna w przypadku płytek rektyfikowanych, gdzie chodzi bardziej o uzyskanie ostrych, równych krawędzi niż o precyzyjną kalibrację całej partii. To raczej etap produkcji, a nie forma selekcji wymiarowej prezentowanej na etykiecie. Różnica intensywności barwy dotyczy natomiast tzw. tonacji lub odcienia (popularnie zwanej tonem), czyli innym oznaczeniem, często widocznym na opakowaniu jako „TON” albo „SHADE”. To przydatna informacja, by płytki z tej samej partii miały jednolity kolor, ale nie mówi nic o wymiarze. Stopień metameryzmu to już pojęcie z pogranicza technologii barwienia – odnosi się do zmiany postrzegania koloru w różnych warunkach oświetleniowych, co w praktyce przy płytkach raczej nie jest kluczowym parametrem deklarowanym na etykiecie. Najczęściej osoby mylące te pojęcia nie zwracają uwagi na techniczne aspekty montażu i skupiają się tylko na wyglądzie płytek lub ich powierzchni. Moim zdaniem, wynika to z braku doświadczenia w pracy na budowie – w praktyce to właśnie wymiar i tolerancja (kalibracja) mają największy wpływ na efekt końcowy. Dobrą praktyką jest zawsze sprawdzenie informacji o kalibracji przed ułożeniem płytek, ponieważ mieszanie partii o różnych rozmiarach, nawet jeśli różnice są minimalne, może prowadzić do powstawania nieestetycznych, krzywych fug i problemów z dopasowaniem wzoru. Branżowe normy, jak PN-EN 14411, podkreślają, że kalibracja to wyłącznie tolerancja wymiarowa – reszta tych pojęć funkcjonuje równolegle, ale nie są tożsame z kalibracją. Popełnienie takiego błędu to jeden z typowych problemów początkujących wykonawców lub osób zamawiających płytki bez konsultacji z fachowcem. Takie nieporozumienia mogą skutkować niepotrzebnymi kosztami i stratą czasu podczas realizacji inwestycji.