Kwalifikacja: CES.01 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu ceramicznego
Zawód: Technik ceramik
Wyroby płaskie formowane przez półautomaty suszy się najczęściej w suszarniach szalkowych o kilku strefach suszenia w zakresie temperatur
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Temperatura 38–60°C w suszarniach szalkowych to taki fachowy standard, który świetnie się sprawdza przy suszeniu wyrobów płaskich formowanych półautomatem, zwłaszcza z gliny czy mas ceramicznych. W tej temperaturze odparowuje się wilgoć powoli i równomiernie, co jest kluczowe, żeby nie powstawały pęknięcia, deformacje czy inne wady powierzchni. Zbyt szybkie suszenie – a więc wyższa temperatura – często kończy się właśnie uszkodzeniami materiału, bo powierzchnia wysycha za szybko, a środek zostaje wilgotny, przez co materiał pęka. Moim zdaniem, jeśli ktoś pracował choć chwilę przy wyrobach ceramicznych lub nawet zwykłych płytkach, to na pewno widział, jak przy nieostrożnym suszeniu pojawiają się bąble lub nierówności. Branżowe normy i literatura zalecają zakres 35–60°C dla ceramiki formowanej, żeby zachować odpowiednią strukturę. Dobrze wiedzieć, że im większy i cieńszy element, tym bardziej trzeba uważać na skoki temperatur. W praktyce suszarnie szalkowe podzielone są na strefy, stopniowo zwiększając temperaturę, ale nigdy nie przekraczając tej górnej granicy. To daje produkt wysokiej jakości, bez strat. Takie rozwiązania są stosowane zarówno w małych, rzemieślniczych warsztatach, jak i w dużych fabrykach – wszędzie tam, gdzie liczy się powtarzalność i brak odpadów.
Wielu osobom wydaje się, że im wyższa temperatura, tym szybciej i lepiej wysuszymy wyrób płaski, ale to niestety duży błąd w myśleniu technologicznym – zwłaszcza przy pracy z gliną, masami ceramicznymi czy innymi materiałami wymagającymi powolnego odparowywania wody. Suszenie wyrobów płaskich w temperaturach takich jak 80–95°C lub – co gorsza – 125–135°C powoduje gwałtowne parowanie wody w zewnętrznych warstwach, co prowadzi do powstawania naprężeń wewnętrznych, pęknięć, deformacji i często do całkowitego zniszczenia wyrobu przed dalszą obróbką czy wypaleniem. Tak wysokie temperatury stosuje się raczej do suszenia materiałów o znacznie większej stabilności cieplnej, na przykład niektórych metali, czy w końcowych etapach bardzo specjalistycznego suszenia. Z drugiej strony, zbyt niska temperatura, jak 15–30°C, jest zdecydowanie niewystarczająca do celów przemysłowych – trwa to bardzo długo, wyroby mogą pokrywać się wykwitami, a czasem nawet pleśnieją. Praktyka pokazuje, że optymalne suszenie płaskich wyrobów ceramicznych powinno się odbywać w zakresie 38–60°C – wtedy materiał oddaje wodę stopniowo, bez ryzyka gwałtownych naprężeń. Warto pamiętać, że normy rzemieślnicze i przemysłowe podkreślają znaczenie kilkustrefowych suszarni i odpowiedniego rozkładu temperatury w czasie, bo to właśnie daje optymalne efekty technologiczne. Podsumowując, zarówno zbyt wysoka, jak i zbyt niska temperatura powoduje poważne problemy – nie da się tego przeskoczyć żadną 'szybką metodą'.