Kwalifikacja: CES.03 - Organizacja i kontrolowanie procesów w przemyśle ceramicznym
Zawód: Technik ceramik
Które zdobienie jest powszechnie stosowane w masowej produkcji naczyń stołowych?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kalkomania to absolutny standard w masowej produkcji naczyń stołowych – nie da się ukryć, że ta technika wykończenia jest po prostu najbardziej efektywna, jeśli chodzi o dużą skalę i powtarzalność wzorów. Kalkomania polega na przenoszeniu gotowego nadruku czy grafiki z papieru na powierzchnię naczynia, a potem utrwaleniu jej podczas wypału w piecu. Przewaga tej metody wynika przede wszystkim z oszczędności czasu i kosztów, bo nie wymaga ręcznej pracy artysty przy każdym egzemplarzu. W branży porcelanowej czy fajansowej praktycznie nie ma alternatywy, jeśli producent chce zaoferować szeroką gamę wzorów w niskiej cenie. To właśnie dzięki kalkomanii na kubkach, talerzach czy filiżankach mamy powtarzalne motywy kwiatowe, geometryczne albo loga restauracji. Moim zdaniem warto też pamiętać, że kalkomanie można łączyć z innymi technikami, np. złoceniem brzegów, ale to właśnie kalkomania jest podstawą, jeśli chodzi o dekoracje produkowane masowo. W katalogach porcelany stołowej większość wzorów powyżej kilkuset sztuk to właśnie efekt kalkomanii – bardzo trudno obecnie znaleźć firmę, która dla dużych zamówień stosowałaby coś innego. Dodatkowo, kalkomania zapewnia dużą trwałość wzoru, bo po wypaleniu grafika staje się integralną częścią szkliwa. To naprawdę niezły kompromis między ceną, jakością, a efektem wizualnym – i trudno go czymkolwiek zastąpić w masówce.
W branży produkcji naczyń stołowych istnieje kilka różnych technik zdobienia, ale nie wszystkie nadają się do produkcji masowej. Wytrawianie dekoracji, chociaż daje ciekawe efekty i spotyka się je np. w szkle artystycznym, jest dość skomplikowane, czasochłonne i wymaga stosowania agresywnych chemikaliów. Przez to nie jest stosowane na szeroką skalę przy tanich, powtarzalnych produktach. Zdobienie lustrami, które polega na nanoszeniu metalicznych, odbijających światło powłok, używane jest raczej przy specjalistycznych wyrobach, często nawet w dekoracji wnętrz lub przy szkle użytkowym wysokiej klasy, ale z powodów kosztowych i technologicznych nie sprawdza się przy prostych naczyniach do codziennego użytku. Malowanie ręczne to w ogóle zupełnie inna liga, jeśli chodzi o pracochłonność i cenę – każda sztuka wymaga indywidualnej pracy dekoratora, co praktycznie wyklucza tę technikę przy dużych seriach. Mam wrażenie, że wielu uczniów myli wysoką wartość artystyczną lub efektowność zdobienia z możliwością wdrożenia go masowo na produkcji. Tymczasem kryteria opłacalności, wydajności i powtarzalności są tu kluczowe. Masowa produkcja naczyń stołowych z definicji szuka rozwiązań, które z jednej strony pozwolą na szybkie zdobienie dużej liczby egzemplarzy, a z drugiej utrzymają koszty na akceptowalnym poziomie. Dlatego właśnie kalkomania jest preferowaną techniką – daje powtarzalność, trwałość i szeroki wybór wzorów, a przy tym pozwala ograniczyć ilość pracy ręcznej do minimum. W praktyce więc pozostałe opcje zwyczajnie nie zdają egzaminu przy dużej skali i są zarezerwowane dla niszowych, ekskluzywnych wyrobów albo limitowanych kolekcji.