Podłączenie zasilania do kontrolera chłodniczego zgodnie z rysunkiem polega na przyłączeniu przewodu neutralnego (N) do zacisku 1 oraz przewodu fazowego (L, czyli prąd przemienny 230 V) do zacisku 5. Takie rozwiązanie jest nie tylko zgodne z logiką oznaczeń schematycznych, ale też wynika z uniwersalnych praktyk branżowych. W praktyce, każdy system automatyki przemysłowej czy instalacji elektrycznej wymaga jasnego rozdziału przewodów neutralnych i fazowych – wynika to m.in. z przepisów SEP oraz aktualnych norm PN-EN. Z mojego doświadczenia wynika, że wielu początkujących montażystów zapomina, jak ważny jest właściwy dobór zacisków zasilania – jeśli zamienisz te przewody, możesz doprowadzić nawet do uszkodzenia urządzenia albo powstania niebezpiecznej sytuacji. No i jeszcze jedno: faza na zacisku 5 to standard dla wielu kontrolerów, bo później łatwo sterować obwodami wykonawczymi, np. sprężarką czy wentylatorem. Warto pamiętać, że rysunek ten nie przewiduje osobnego zacisku ochronnego PE – w niektórych urządzeniach jest to rozwiązane poprzez podłączenie obudowy do uziemienia. Moim zdaniem, za każdym razem trzeba dokładnie analizować schematy i nie podłączać przewodów „na wyczucie”, bo skutki mogą być opłakane. Zresztą w branży chłodniczej czy klimatyzacyjnej taki błąd potrafi drogo kosztować, a kontroler to serce całego systemu.
Wiele osób podczas podłączania sterowników chłodniczych popełnia błąd, myląc zasady zasilania prądem przemiennym z prądem stałym lub nie zwracając uwagi na uniwersalne standardy elektryki. Przewód ochronny, owszem, jest niezbędny w wielu urządzeniach, ale nie podłącza się go pod zacisk neutralny ani fazowy – ma on swoje dedykowane miejsce, najczęściej zaznaczone symbolem uziemienia. W opisywanym schemacie nie przewidziano typowego zacisku PE, więc przewód ochronny może być podłączany do obudowy lub szyny PE w rozdzielni. Tymczasem największy błąd to zamienianie funkcji zacisków bądź stosowanie napięć stałych w miejscu, gdzie wymagane jest zasilanie prądem przemiennym 230V. Prąd stały o takim napięciu nie jest stosowany w domowych ani przemysłowych instalacjach chłodniczych – wynika to zarówno z norm bezpieczeństwa, jak i ze specyfiki urządzeń, które muszą pracować na napięciu przemiennym m.in. ze względu na konstrukcję przekaźników czy silników. Pomylenie napięć i zacisków skutkuje nie tylko nieprawidłowym działaniem sterownika, ale może doprowadzić do jego trwałego uszkodzenia. Częstą pomyłką jest też podłączanie przewodu neutralnego do niewłaściwego zacisku, co w praktyce kończy się brakiem zasilania lub niebezpiecznymi zwarciami. Zwróć uwagę, że nie ma mowy o dodatnim i ujemnym biegunie przy zasilaniu AC – to są pojęcia typowe dla obwodów prądu stałego, a tu mamy do czynienia z napięciem przemiennym, gdzie jest jasno wydzielona faza oraz neutral. Jeśli ktoś nie rozpoznaje tych różnic, to znak, że powinien jeszcze raz przeanalizować podstawy elektrotechniki i schematów połączeń. Osobiście uważam, że dobra znajomość schematów i standardów to podstawa, bo w praktyce te błędy zdarzają się częściej niż się wydaje.