Do wyjęcia łożyska z obudowy, takiego jak na zdjęciu, stosuje się specjalistyczne szczypce do pierścieni segera, czyli narzędzie IV na przedstawionym zestawie obrazków. Ten typ narzędzia jest nieoceniony, kiedy mamy do czynienia z łożyskiem osadzonym w gnieździe, które zabezpieczone jest pierścieniem segera – bez jego usunięcia nie da się wyjąć łożyska bez ryzyka jego uszkodzenia czy uszkodzenia samej obudowy. Z mojego doświadczenia to szczypce segera dają najlepszą kontrolę nad pierścieniem, a sam demontaż jest szybki i czysty, bez zbędnych kombinacji. W codziennej praktyce warsztatowej przy naprawie pralek, silników elektrycznych czy nawet mechanizmach samochodowych, wyjmowanie pierścieni segera to naprawdę rutynowa czynność – i bez tego narzędzia ani rusz. Standardy branżowe wręcz nakazują użycie dedykowanych szczypiec, bo minimalizują ryzyko uszkodzenia gniazda i zwiększają bezpieczeństwo pracy. Warto pamiętać, że użycie nieodpowiednich narzędzi może skończyć się zdeformowaniem pierścienia, uszkodzeniem rowka lub nawet kontuzją, bo pierścień potrafi "strzelić" pod dużym naprężeniem. Szczerze mówiąc, wielu uczniów na warsztatach próbuje kombinować śrubokrętem, ale moim zdaniem to zawsze kończy się źle – szybciej i bezpieczniej posłużyć się szczypcami.
W praktyce warsztatowej demontaż łożysk wymaga nie tylko siły, ale i precyzji oraz znajomości właściwych narzędzi. Błędem jest zakładanie, że do usunięcia łożyska z obudowy wystarczy dowolny ściągacz, taki jak pokazany na drugim obrazku (standardowy ściągacz dwuramienny), czy nawet tzw. nóż łożyskowy (pierwszy obrazek z narzędziami). Te narzędzia są bardzo skuteczne, kiedy mamy dostęp do zewnętrznych powierzchni łożyska i możemy je swobodnie objąć ramionami lub nożem. Jednak w przypadku łożysk osadzonych w gnieździe, gdzie dodatkowo zabezpiecza je pierścień segera, próba użycia takiego ściągacza kończy się zwykle fiaskiem – albo nie da się odpowiednio złapać łożyska, albo uszkadzamy gniazdo lub nawet całe łożysko. Typowym błędem jest też traktowanie szczypiec segera jako narzędzia tylko do montażu, a nie do demontażu – w rzeczywistości bez ich użycia praktycznie nie ma szans, aby bezpiecznie wyjąć pierścień zabezpieczający, który blokuje łożysko w gnieździe. Jeszcze innym błędnym podejściem jest stosowanie narzędzi uniwersalnych lub specjalnych wyciskaczy, myśląc, że siła wystarczy, by wypchnąć łożysko – niestety, bez wcześniejszego usunięcia pierścienia często kończy się to zniszczeniem części lub niepotrzebnym wysiłkiem. Przemyślenie do zapamiętania: zanim podejmiemy się wyjmowania łożyska, należy dokładnie obejrzeć, czy nie jest ono zabezpieczone pierścieniem segera i dopiero wtedy dobrać właściwe narzędzie. Branżowe normy i zdrowy rozsądek podpowiadają, by zawsze zaczynać od narzędzi dedykowanych do konkretnego zabezpieczenia, bo tylko to daje gwarancję skutecznej, bezpiecznej i zgodnej z zasadami techniki pracy.