Wybór przewodu ekranowanego do połączenia przetwornika częstotliwości z silnikiem elektrycznym to zdecydowanie nie przypadek, tylko konkretna, bardzo dobrze uzasadniona decyzja techniczna. Połączenie tego typu jest szczególnie narażone na zakłócenia elektromagnetyczne, bo przetwornik generuje sygnały o dużej częstotliwości, często z ostrymi zboczami napięcia. Tylko przewód z odpowiednim ekranem potrafi skutecznie ograniczyć emisję zakłóceń, ale też zabezpiecza instalację przed wpływem zewnętrznych pól elektromagnetycznych. Przewody ekranowane są wręcz wymagane przez normy branżowe, jak PN-EN 61800-5-1 czy wytyczne producentów przetworników (czasem się o tym zapomina, a potem jest problem z zakłóceniami albo z awariami sterowania). Z mojego doświadczenia – jak ktoś kiedyś kombinował i próbował stosować zwykłe kable, to zaraz pojawiały się zakłócenia w sterowaniu, awarie czujników albo „wariowanie” alarmów. Przewód ekranowany, dobrze podłączony z obu stron do uziemienia, wyraźnie ogranicza promieniowanie zaburzeń, nie tylko chroniąc sam silnik, ale też całą okoliczną aparaturę i sieć automatyki. To jest po prostu dobra praktyka, potwierdzona wieloma kontrolami i audytami w zakładach przemysłowych. Zresztą dzisiaj, przy obecnych wymaganiach dotyczących kompatybilności elektromagnetycznej (EMC), stosowanie ekranowanych przewodów to już praktycznie standard – bez tego nie da się przejść odbioru instalacji. Ważne też, żeby nie zapominać o poprawnym prowadzeniu ekranów w szafie i na końcówkach przewodu – to potrafi robić ogromną różnicę.
Dobór przewodu do połączenia przetwornika częstotliwości z silnikiem elektrycznym to temat, który bywa bagatelizowany, a ma ogromny wpływ na niezawodność całej instalacji. Zaskakująco często w praktyce spotykam się z próbami używania przewodów jednożyłowych, czasem nawet argumentując to oszczędnością miejsca czy niższym kosztem materiałów. Niestety, takie podejście jest mylące – zwykły przewód jednożyłowy w ogóle nie zapewnia żadnej ochrony przed zaburzeniami elektromagnetycznymi. W efekcie mogą pojawiać się zakłócenia w pracy falownika, ale też w działaniu innych urządzeń elektronicznych w pobliżu, a czasem nawet nieprzewidziane resetowanie sterowników PLC. Przewody koncentryczne są fajne do przesyłania sygnałów wysokiej częstotliwości (np. telewizja, pomiary, czujniki), ale zupełnie nie nadają się do przesyłu mocy. Ich konstrukcja nie jest przewidziana do przenoszenia dużych prądów typowych dla silników elektrycznych, a stosowanie ich w takim zastosowaniu nie tylko nic nie daje, ale jest ryzykowne ze względów bezpieczeństwa. Co do światłowodów – to już totalne nieporozumienie w tej roli. Światłowód nie przewodzi prądu elektrycznego, tylko służy do transmisji danych optycznych. Próba podłączenia takiego przewodu do silnika brzmi wręcz absurdalnie, ale niestety takie pomyłki się czasem zdarzają przy braku doświadczenia. Typowym błędem myślowym jest niedocenianie roli zakłóceń elektromagnetycznych generowanych przez przetwornik, bo one nie są widoczne „gołym okiem” – a wpływają na sprzęt bardzo mocno. Dobre praktyki branżowe oraz normy, jak PN-EN 61800-5-1, wyraźnie wymagają stosowania przewodów ekranowanych w tej sytuacji, bo tylko takie rozwiązanie zapewnia kompatybilność elektromagnetyczną, bezpieczeństwo pracy i niezawodność systemu. Warto pamiętać, że oszczędności na okablowaniu kończą się później dużo większymi stratami – zarówno czasowymi, jak i finansowymi – podczas diagnozowania i usuwania problemów z zakłóceniami.