To połączenie rur miedzianych to klasyczny przykład zastosowania technologii zaprasowywania, czyli tzw. press systemów. Na zdjęciu widać narzędzie zaciskowe – to właśnie ono jest kluczowe w tej metodzie. Moim zdaniem zaprasowywanie staje się coraz popularniejsze, bo jest szybkie, czyste i praktycznie eliminuje ryzyko przecieków pod warunkiem dobrego wykonania. W odróżnieniu od lutowania nie potrzeba otwartego ognia, więc jest bezpieczniejsze w miejscach o podwyższonym zagrożeniu pożarowym. No i co ważne, połączenia zaprasowywane można stosować zarówno w instalacjach wody pitnej, jak i w ogrzewaniu – spełniają dość rygorystyczne normy PN-EN 1057 i PN-EN 1254-7. Dla mnie ogromną zaletą jest także szybkość montażu, bo z doświadczenia wiem, że remont czy instalację można zrobić znacznie szybciej niż klasycznie, bez ryzyka przypalenia czy zabrudzenia. Praktyka pokazuje, że jeśli tylko dobrze się oczyści końcówki rur i użyje oryginalnych złączek, to takie połączenia są naprawdę bardzo trwałe i szczelne. Warto pamiętać, że coraz więcej firm w Polsce wymaga właśnie tej technologii w nowych budynkach.
Wiele osób wybiera lutowanie miękkie lub twarde, myśląc, że to uniwersalne metody do łączenia miedzi, ale nie zawsze się to sprawdza. Lutowanie miękkie wykorzystuje niskotopliwe spoiwa, najczęściej cynę, i choć jest popularne przy instalacjach wodnych czy chłodniczych, to jednak daje mniejszą wytrzymałość mechaniczną połączenia, szczególnie przy wyższych temperaturach pracy. Lutowanie twarde z kolei wymaga dużo wyższej temperatury, stosuje się tu spoiwa z miedzi i srebra – jest bardzo trwałe, ale też bardziej czasochłonne i wymaga doświadczenia, no i, szczerze mówiąc, nie zawsze można je bezpiecznie wykonać np. w trudno dostępnych miejscach albo tam, gdzie otwarty ogień jest zabroniony. Zaprasowywanie eliminuje te niedogodności. Często spotykam się też z przekonaniem, że gwintowanie nadaje się do wszystkiego. To jednak raczej domena połączeń stalowych, żeliwnych czy plastikowych (np. PVC-U z wkładkami metalowymi), ale w przypadku cienkościennych rur miedzianych gwintowanie jest niepraktyczne i wręcz grozi uszkodzeniem materiału. Typowy błąd to mylenie tych technologii, zwłaszcza jeśli ktoś nie miał okazji pracować na nowoczesnych instalacjach. Odpowiedni dobór metody łączenia to nie tylko kwestia wygody, ale też bezpieczeństwa, szczelności i wytrzymałości w długiej perspektywie – zgodnie z aktualnymi normami budowlanymi i instalacyjnymi.