Bardzo dobrze, to są właśnie zawory serwisowe – gazowy i cieczowy, które najczęściej spotykamy w układach klimatyzacji i pompach ciepła. Takie zawory umożliwiają podłączenie manometrów serwisowych, odciąganie czynnika chłodniczego, czy wykonanie próżni w instalacji przed uruchomieniem systemu. Pozwalają też na odcięcie obiegu bez konieczności spuszczania całego czynnika z urządzenia, co nie tylko ułatwia konserwację, ale też pozwala wykonywać naprawy zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ochrony środowiska (np. rozporządzenie F-gazowe). Moim zdaniem, bez tych zaworów serwisanci mieliby naprawdę pod górkę – praktycznie nie dałoby się sensownie serwisować urządzenia, nie naruszając szczelności układu. W codziennej praktyce spotykam takie zawory w każdej jednostce zewnętrznej split, a sposób ich montażu i obsługi jest bardzo dobrze opisany w instrukcjach producentów. Warto dodać, że zawór cieczowy montuje się na cienkiej rurze (wychodzącej z wymiennika skraplacza), a gazowy na grubej (powrót czynnika w fazie gazowej). Dobrze rozumieć różnice, bo pomyłka przy serwisie może skutkować poważną awarią.
W przypadku tej ilustracji łatwo się pomylić, bo zawory bywają do siebie podobne z zewnątrz, ale pełnią zupełnie różne funkcje. Zawory bezpieczeństwa mają za zadanie chronić instalację przed nadmiernym wzrostem ciśnienia i wyglądają zupełnie inaczej – najczęściej mają wyjście na zewnątrz i są stosowane np. w instalacjach gazowych, kotłach czy zbiornikach, gdzie w razie przekroczenia dopuszczalnego ciśnienia automatycznie upuszczają medium. Natomiast zawory termostatyczne rozprężne oraz automatyczne rozprężne to zupełnie osobna kategoria – stosuje się je do kontrolowania przepływu czynnika chłodniczego w układach chłodniczych, ale one wyglądają bardziej jak precyzyjne urządzenia z kapilarami i czujnikami, a nie masywne, mosiężne złączki jak na zdjęciu. Typowym błędem jest kojarzenie każdego zaworu w jednostce zewnętrznej klimatyzatora z funkcjami bezpieczeństwa lub rozprężania, tymczasem na zdjęciu pokazane są zawory służące do obsługi i serwisowania – czyli tzw. zawory serwisowe. To one umożliwiają łatwe podłączanie sprzętu serwisowego, odcięcie czynnika podczas napraw czy konserwacji, zgodnie z dobrymi praktykami branżowymi (zgodnie z normami PN-EN 378 czy wytycznymi F-gazowymi). Brak ich znajomości prowadzi często do pomyłek podczas obsługi układów, a nawet do kosztownych i groźnych w skutkach awarii. Warto zatem poświęcić chwilę, by nauczyć się rozpoznawać zawory serwisowe po ich charakterystycznym wyglądzie i zastosowaniu – w praktyce bardzo ułatwia to życie technikowi.