Podłączenie układu napędu silnika sprężarki do zacisków 14 i 15 to zdecydowanie najlepszy wybór. Na schemacie widać wyraźnie symbol silnika sprężarki właśnie przy tych zaciskach – moim zdaniem to najważniejsza wskazówka, bo operator na obiekcie często nie ma czasu na rozważania i musi działać intuicyjnie. Z mojego doświadczenia wynika, że zachowanie porządku w szafie sterowniczej i stosowanie się do konwencji oznaczeń zapobiega późniejszym awariom i ułatwia serwis. W branży chłodniczej przyjęło się, że wyjścia dla elementów wykonawczych, takich jak sprężarka, podłączamy do wyjść przekaźnikowych sterownika – i dokładnie to jest tu pokazane. Dodatkowo, zgodnie z normą PN-EN 60204-1, zawsze należy pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu elektrycznym oraz optymalnym rozmieszczeniu przewodów, żeby uniknąć zwarć czy niepożądanych zakłóceń. Często zdarza się, że nawet doświadczeni instalatorzy mylą wyjścia do wentylatora ze sprężarką – wystarczy chwila nieuwagi. Dobrze znać ten schemat, bo potem, przy starcie instalacji, unika się stresu i niepotrzebnych przestojów. Zawsze lepiej dwa razy sprawdzić, czy nie podłączamy czegoś „w ciemno” – to oszczędza czas i pieniądze. Podsumowując, wybierając zaciski 14 i 15, działasz zgodnie z praktyką serwisową i zasadami bezpiecznej eksploatacji instalacji chłodniczych.
Schematy połączeń w instalacjach chłodniczych bywają mylące, szczególnie na etapie praktyk czy pierwszych montaży. Zaciski 11 i 12, a także 12 i 13, są typowo wykorzystywane jako wyjścia do sterowania wentylatorami lub innymi elementami pomocniczymi, a nie układem napędu silnika sprężarki. Również zaciski 16 i 17, choć mogą wyglądać na przeznaczone do istotnych odbiorników, w rzeczywistości na tym schemacie odpowiadają za sterowanie innym elementem wykonawczym – tu widzimy symbol lampki lub sygnalizatora. To częsty błąd, że ktoś sugeruje się jedynie pozycją zacisków i nie zwraca uwagi na oznaczenia graficzne. Warto pamiętać, że dobre praktyki branżowe i dokumentacja techniczna niemal zawsze precyzyjnie wskazują właściwe punkty przyłączenia – wynika to z chęci uniknięcia pomyłek, które w praktyce mogą prowadzić do poważnych awarii lub wręcz zagrożenia bezpieczeństwa całej instalacji. Z mojego doświadczenia wynika, że takie mylne rozumowanie bierze się czasem z braku systematycznego podejścia do czytania schematów – ktoś widzi kilka wolnych zacisków i automatycznie zakłada, że dowolne z nich będą odpowiednie dla dowolnego urządzenia. Tymczasem tylko zaciski 14 i 15 odpowiadają za obsługę napędu sprężarki według standardów i logiki schematów automatyki chłodniczej. W praktyce nieprawidłowe podłączenie skutkuje tym, że sprężarka nie wystartuje lub – co gorsza – uruchomi się w nieodpowiednim momencie, powodując przeciążenia lub nawet uszkodzenie reszty układu. Dlatego zawsze warto sięgać do dokumentacji i nie ufać przyzwyczajeniom z innych typów instalacji, bo każdy sterownik ma swoją specyfikę.