Wybór odpowiedzi 4046,17 zł jest jak najbardziej uzasadniony, bo właśnie taka kwota wynika z sumy kosztów materiałów niezbędnych do wykonania instalacji chłodniczej cieczowej w przedstawionym kosztorysie. O co tu chodzi? W praktyce, żeby poprawnie policzyć koszt materiałów, trzeba wyodrębnić tylko te pozycje, które dotyczą bezpośrednio materiałów – czyli rurociągi, trójniki, złączki, zawory i izolacje. Zwróć uwagę, że pozycje związane z przygotowaniem czy uruchomieniem instalacji (3 pozycje) to zazwyczaj robocizna lub usługi, a nie materiały. Kluczowym elementem, który mocno podnosi koszt, jest izolacja rur Armaflex – to typowy przykład, jak izolacje mogą kosztować więcej niż same rury! Moim zdaniem, w zawodzie instalatora czy kosztorysanta trzeba mieć nawyk dokładnego przeglądania każdej pozycji kosztorysu, bo łatwo się pomylić, zwłaszcza gdy suma jest rozbita na wiele składników. Z mojego doświadczenia warto pamiętać, że zgodnie z dobrymi praktykami branżowymi, zawsze oddzielamy koszty materiałów od robocizny i sprzętu – to podstawowy wymóg w każdej profesjonalnej kalkulacji czy przetargu. Warto znać normy KNR oraz umieć czytać kosztorys – to podstawa w każdej firmie instalacyjnej. Takie rzeczy przydają się nie tylko na egzaminie, ale i w codziennej pracy, bo wtedy nie da się nikomu „wcisnąć” błędnych wycen.
W tej sytuacji bardzo łatwo wpaść w pułapkę myślenia, że każda pozycja kosztorysu jest materiałem lub że wystarczy zsumować wszystkie wartości bez głębszej analizy, co jest prawdziwym błędem w praktyce zawodowej. Wśród podanych odpowiedzi można zauważyć zaniżone oraz zawyżone kwoty, wynikające prawdopodobnie z nieuwzględnienia właściwych pozycji lub błędnej interpretacji zakresu materiałów. Często spotykanym błędem jest wliczanie do kosztu materiałów także pozycji dotyczących prac przygotowawczych, uruchomienia czy napełnienia instalacji, które zgodnie z normami KNR odnoszą się do robocizny lub usługi, a nie bezpośrednio do materiałów. Tego typu pozycje występują w kosztorysach właśnie po to, by oddzielić poszczególne składniki kosztów – to podstawa dobrych praktyk kosztorysowania. Z drugiej strony, niektórzy pomijają wysokie pozycje związane np. z izolacją rur, traktując je jako mniej istotne, co kończy się zaniżeniem całkowitego kosztu. Takie myślenie bywa zgubne, bo w rzeczywistości izolacje, specjalistyczne zawory czy rury miedziane potrafią kosztować więcej niż cała robocizna. Moim zdaniem, warto zawsze mieć na uwadze wyraźne rozgraniczenie materiałów od usług i analizować opisy pozycji – szczególnie kiedy pracuje się według szczegółowych norm KNR. Fachowa analiza kosztorysu powinna polegać na wychwyceniu tych pozycji, które obejmują wyłącznie materiały i właśnie ich sumę należy podać jako odpowiedź. To bardzo praktyczna umiejętność, bo chroni przed kosztownymi pomyłkami w prawdziwych projektach, gdzie każda złotówka jest ważna, a błędna wycena może poważnie wpłynąć na opłacalność inwestycji.